Urlopy zwykłe, okolicznościowe i niezwykłe, czyli jak Polacy będą wypoczywać w roku 2025?
2025-01-03, 09:01 | aktualizacja 2025-01-03, 10:01
Są dni ustawowo wolne od pracy, są zwykłe urlopy, ale też coraz częściej firmy wprowadzają urlopy nietypowe, dostosowane do potrzeb zespołów. To m.in. urlop menstruacyjny, wypoczynek po ciężkim rozstaniu, a nawet z powodu… wazektomii.
Jeśli mamy umowę o pracę, to przysługuje nam 20 dni urlopu rocznie, a w przypadku stażu pracy powyżej 10 lat - nawet 26 dni. Jednak oprócz tych przewidzianych przez kodeks pracy, jak urlop opiekuńczy, okolicznościowy, niektóre firmy idą dalej oferując nietypowe opcje.
Posłuchaj
Czy urlop "po złamanym sercu" może pomóc?
Wśród tych nietypowych opcji dni wolnych od pracy można zaleźć urlop menstruacyjny, psiacierzyński (dla właścicieli psów), a nawet taki "po złamanym sercu". Czy one rzeczywiście mają sens?
- Jeżeli jesteśmy w miejscu w swojej głowie, gdzie nie możemy skoncentrować się na pracy, bo są jakieś inne wyzwania, które nas rozpraszają, to lepiej wziąć dzień wolny i poświęcić się rozwiązaniu tej sytuacji - mówi Mateusz Smoczyński z firmy zajmującej się zasobami ludzkimi.
Choć oczywiście dostrzega zagrożenia i możliwości nadużywania tego typu urlopów: - Ważne, żeby pula takich dni była w jakiś sposób ograniczona - przyznaje.
Przeczytaj także
- Wakacje. Czy potrafimy efektywnie wykorzystać urlop? Co zrobić, by naprawdę wypoczywać?
- "Post-holiday blues", czyli jak wrócić do pracy po świąteczno-noworocznej przerwie?
- Urlop idealny - jak powinien wyglądać? "To zależy od tego, czego potrzebujemy"
- Świadomy wypoczynek lekiem na zmęczenie pracą?
Dzień wolny dobrze wykorzystany
Problemem może być jednak nie tylko nadużywanie nietypowych urlopów, ale również ich złe wykorzystanie.
- Rozumiem intencję pomysłodawców takiego rozwiązania, które mają dać pracownikom przestrzeń, żeby zająć się sobą w sytuacji trudnej. Natomiast z drugiej strony, żeby taki dzień wolny rzeczywiście miał wartość, to pojawia się pytanie, jak go spożytkujemy - mówi psycholog Robert Milczarek. - Jeżeli ktoś mając wolny dzień ma stosować tzw. nieadaptacyjne strategie radzenia sobie z kryzysem, czyli leżeć w łóżku, spożywać alkohol, używać różnych używek, to ten dzień nic nie zmieni. Taki dzień tylko pogłębi stan kryzysu i w żaden sposób nie przyczyni się do tego, żeby sobie z tym kryzysem poradzić - ostrzega.
Docenić potrzeby pracowników
Sami zainteresowani i zainteresowane nie mają wątpliwości, że to dobry pomysł: - Szczególnie urlop menstruacyjny dla kobiet, które cierpią z tego powodu i mają dużo więcej utrudnień - mówią.
- Z pewnością jest to bardzo istotne, szczególnie dla młodych pracowników z pokolenia Z. Są bardzo wartościowi pod kątem zaangażowania w pracę, umiejętności, ale jednocześnie potrzebują też zwrócenia uwagi na swoje potrzeby i swój sposób życia – wskazuje Agnieszka Danowska-Tomczyk z agencji PR.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Michał Nogaś
Autorka materiału reporterskiego: Joanna Karp
Data emisji: 3.01.2025
Godzina emisji: 6.40
pr/pj