Urlopy zwykłe, okolicznościowe i niezwykłe, czyli jak Polacy będą wypoczywać w roku 2025?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Urlopy zwykłe, okolicznościowe i niezwykłe, czyli jak Polacy będą wypoczywać w roku 2025?
W niektórych firmach właściciele psów mogą wziąć "urlop psiacierzyński" w celu opieki nad swoim pupilemFoto: Shutterstock/Harbucks

Są dni ustawowo wolne od pracy, są zwykłe urlopy, ale też coraz częściej firmy wprowadzają urlopy nietypowe, dostosowane do potrzeb zespołów. To m.in. urlop menstruacyjny, wypoczynek po ciężkim rozstaniu, a nawet z powodu… wazektomii.

Jeśli mamy umowę o pracę, to przysługuje nam 20 dni urlopu rocznie, a w przypadku stażu pracy powyżej 10 lat - nawet 26 dni. Jednak oprócz tych przewidzianych przez kodeks pracy, jak urlop opiekuńczy, okolicznościowy, niektóre firmy idą dalej oferując nietypowe opcje.


Posłuchaj

4:07
Urlopy zwykłe, okazjonalne i niezwykłe (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Czy urlop "po złamanym sercu" może pomóc?

Wśród tych nietypowych opcji dni wolnych od pracy można zaleźć urlop menstruacyjny, psiacierzyński (dla właścicieli psów), a nawet taki "po złamanym sercu". Czy one rzeczywiście mają sens?

- Jeżeli jesteśmy w miejscu w swojej głowie, gdzie nie możemy skoncentrować się na pracy, bo są jakieś inne wyzwania, które nas rozpraszają, to lepiej wziąć dzień wolny i poświęcić się rozwiązaniu tej sytuacji - mówi Mateusz Smoczyński z firmy zajmującej się zasobami ludzkimi.

Choć oczywiście dostrzega zagrożenia i możliwości nadużywania tego typu urlopów: - Ważne, żeby pula takich dni była w jakiś sposób ograniczona - przyznaje.

Przeczytaj także


Dzień wolny dobrze wykorzystany

Problemem może być jednak nie tylko nadużywanie nietypowych urlopów, ale również ich złe wykorzystanie.

- Rozumiem intencję pomysłodawców takiego rozwiązania, które mają dać pracownikom przestrzeń, żeby zająć się sobą w sytuacji trudnej. Natomiast z drugiej strony, żeby taki dzień wolny rzeczywiście miał wartość, to pojawia się pytanie, jak go spożytkujemy - mówi psycholog Robert Milczarek. - Jeżeli ktoś mając wolny dzień ma stosować tzw. nieadaptacyjne strategie radzenia sobie z kryzysem, czyli leżeć w łóżku, spożywać alkohol, używać różnych używek, to ten dzień nic nie zmieni. Taki dzień tylko pogłębi stan kryzysu i w żaden sposób nie przyczyni się do tego, żeby sobie z tym kryzysem poradzić - ostrzega.

Docenić potrzeby pracowników

Sami zainteresowani i zainteresowane nie mają wątpliwości, że to dobry pomysł: - Szczególnie urlop menstruacyjny dla kobiet, które cierpią z tego powodu i mają dużo więcej utrudnień - mówią.

- Z pewnością jest to bardzo istotne, szczególnie dla młodych pracowników z pokolenia Z. Są bardzo wartościowi pod kątem zaangażowania w pracę, umiejętności, ale jednocześnie potrzebują też zwrócenia uwagi na swoje potrzeby i swój sposób życia – wskazuje Agnieszka Danowska-Tomczyk z agencji PR.

 

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Michał Nogaś
Autorka materiału reporterskiego: Joanna Karp
Data emisji: 3.01.2025
Godzina emisji: 6.40

pr/pj

Polecane