Rutkowski występuje teraz na swój rachunek

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Rutkowski występuje teraz na swój rachunek
Paweł WrońskiFoto: PR/W. A. Jurzyk

Paweł Wroński ("Gazeta Wyborcza"): Działał jako prywatna osoba, złamał matkę psychicznie w kategoriach, jakich policja nie mogłaby użyć. (...) Wszyscy podejrzewali od samego początku, że to nie było porwanie, że ma w tym jakiś udział matka.

Posłuchaj

"Komentatorzy" - 6 lutego 2012
+
Dodaj do playlisty
+

Dziś sekcja zwłok małej Madzi z Sosnowca, a w mediach wciąż komentowane są ostre słowa Krzysztofa Rutkowskiego o działaniach policji. Zdaniem Pawła Wrońskiego z "Gazety Wyborczej" początkowe działania policji, mimo wszelkich wątpliwości co do wiarygodności matki, ukierunkowane były na znalezienie żywego dziecka i należy przy ocenie pracy służb pamiętać, że inaczej się szuka żywego dziecka, a inaczej szuka się zwłok. - Wolę, żeby policja była chwilami nieskuteczna i dawała się hipotetycznie wodzić komuś za nos, niż żeby miałaby stosować metody psychicznego rozbrajania czy nacisku – przekonuje Michał Szułdrzyński z "Rzeczpospolitej".

Krystian Hanke, prowadzący audycję, przypomniał, że dziś konsultacje u premiera w sprawie umowy ACTA zostały zbojkotowane przez większość protestujących organizacji,  które twierdzą, że konsultacje to dla rządu zabieg czysto propagandowy. Organizacje podnoszą, że umowa ACTA jest bardzo niejednoznaczna i wiele zależy od interpretacji poszczególnych zapisów dokumentu, a to ustalane jest już na etapie negocjacji. Paweł Wroński zaznacza, że polskie prawo autorskie jest o wiele bardziej restrykcyjne od paragrafu o sankcjach karnych, przez co sprawa ACTA może się okazać kontrproduktywna. W ocenie Michała Szułdrzyńskiego jedynym wizerunkowym ratunkiem dla premiera jest to, by pokazać, że popełniliśmy błąd podpisując ACTA, ale i podjąć inne działania - wystąpić jako rzecznik przeciwników ACTA, ale zwolenników prawa autorskiego w Parlamencie Europejskim.

Goście Krystiana Hanke oceniali także działania wokół ostatecznej "walki" o kształt prawa emerytalnego i pomysł ludowców, żeby kobieta mogła przechodzić na emeryturę o rok wcześniej za każde dziecko. Pomysł wśród polityków PO nie wzbudza entuzjazmu. Zdaniem publicystów Platforma nie tylko nie pali się do rozwiązań zaproponowanych przez PSL, ale w ogóle nie pali się do reformy emerytalnej, mimo że musi ją wykonać. Robi to głównie po to, by uspokoić zewnętrznych obserwatorów, rynki i agencje ratingowe.

Co komentatorzy sądzą o lotnisku w Krzesinach i roszczeń, które się już nagromadziły w tej sprawie, dowiesz się słuchając całej rozmowy - "Komentatorzy - 6 lutego 2012".

"Komentatorów" na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o 8.35. 

(ed)

Polecane