Jeszcze nie ma systemu kaucyjnego, za to są już butelkomaty. Jak się sprawują?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Jeszcze nie ma systemu kaucyjnego, za to są już butelkomaty. Jak się sprawują?
Duże sieci handlowe już testują butelkomaty. System kaucyjny ma wejść od 1 października 2025 roku Foto: Shutterstock/Scharfsinn

Pierwotnie system kaucyjny miał wejść od początku tego roku, jednak ostatecznie ministra klimatu i środowiska przesunęła termin na jesień tego roku. Ale w większości dużych sklepów w Warszawie już działają butelkomaty.

System kaucyjny, który ma zacząć działać 1 października 2025 roku, ma objąć jednorazowe butelki z tworzyw sztucznych o pojemności do 3 litrów, szklane butelki wielokrotnego użytku do 1,5 litra oraz metalowe (w tym również aluminiowe) puszki o pojemności do 1 litra.


Posłuchaj

3:27
System kaucyjny wchodzi od jesieni, butelkomaty już działają (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Sieci handlowe się spóźniły

Opóźnienie planowanego wprowadzenia systemu kaucyjnego spowodowała głównie branża handlowa, która nie była przygotowana. - Sieci handlowe, które są odpowiedzialne za organizację zbiórek, nie były przygotowane na obsługę zbiórki tych opakowań, nie poniosły też kosztów inwestycji w automaty, które będą odbierały butelki. Musi być zmieniona etykieta na opakowaniu, musi być zmieniony kod kreskowy i znaczek kaucji - tłumaczy Magdalena Markiewicz, prezes zarządu PolKa, operatora systemu kaucyjnego. - Oczywiście producent jest tym, który finansuje cały system. Więc to on ponosi koszty zbiórki i wprowadzenia  nowych opakowań na rynek - wskazuje.

Przeczytaj także:


Warszawiacy korzystają chętnie

Na razie, głównie w Warszawie, ruszył system pilotażowy: w wielu sklepach pojawiły się butelkomaty. A mieszkańcy stolicy ruszyli, by oddawać butelki szklane i plastikowe. - Warszawiacy ochoczo zaczęli testować zwrotomaty i przynosić opakowania. I to pomimo, że kwota, którą otrzymywali w zamian, to było tylko 5 groszy, a przez chwilę 25 groszy w ramach badań promocyjnych producentów opakowań, czyli procent tego, ile będzie wynosiła kaucja, kiedy system kaucyjny zacznie obowiązywać - potwierdza prezes Markiewicz.

Pozytywne nawyki i pieniądze

Pracownik sklepu, gdzie już działa butelkomat, uważa, że tak niska obecna kwota za opakowanie może zniechęcać: - Trzeba worek tego przynieść, aby dostać złotówkę czy dwie - oblicza.

Ale też osoby korzystające z butelkomatów mają świadomość, że nie tylko o pieniądze tu chodzi, ale i o wyrobienie pozytywnych nawyków: - To nie są duże pieniądze, to nie jest motywacja do tego, żeby te butelki segregować, zbierać. Jeszcze nie, dopóki nie płacimy kaucji. Natomiast uważam, że jest to coś pozytywnego, dlatego to robię - stwierdza mężczyzna oddający butelki do zwrotomatu.


***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Paweł Turski
Autor materiału reporterskiego: Karolina Gonet
Data emisji: 11.02.2025
Godzina emisji: 6.39

pr/kor

Polecane