Zapłacimy więcej za czekoladę i kawę? To będzie zależeć od zmian klimatycznych
2024-07-31, 13:07 | aktualizacja 2024-07-31, 13:07
Ze względu na postępujące zmiany klimatyczne trudno jest prognozować zbiory kakaowca czy kawy. A co za tym idzie, trudno przewidzieć, jakie będą ich ceny w przyszłości. Aby walczyć z kryzysem, plantatorzy szukają sposobów na utrzymanie wysokich zbiorów. Czy umożliwi to jednak zaspokojenie popytu?
- Według statystyk Polak zjada ponad 5 kg czekolady w ciągu roku. Do tego wypija średnio 92 litry kawy, czyli nieco ponad filiżankę dziennie.
- Niewykluczone, że wkrótce przyjdzie nam więcej zapłacić za te produkty. Ich cena będzie zależeć od tego, czy producenci i plantatorzy uporają się ze zmianami klimatycznymi.
Zbiory takich składników jak kakao czy kawa trwają przez cały rok, w różnych zakątkach świata. Uzależnione są oczywiście od pogody. Długotrwałe susze lub nagłe, intensywne ulewy, mogą z kolei zniszczyć uprawy. - Mówimy o Afryce, Azji i Ameryce Południowej. Te warunki bardzo źle wpływają na kondycję roślin - wyjaśnia Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności. - To z jednej strony braki wody, a z drugiej osłabienie roślin i choroby, które znacząco obniżają plony - dodaje.
Większe plantacje, niekoniecznie lepsze zbiory
Producenci wspomnianych roślin starają się walczyć z brakami w uprawach i dopasować do sytuacji. W ostatnim roku można było zaobserwować zwiększony popyt na sadzonki m.in. kakaowca. Oznacza to, że ilość plantacji powinna wzrosnąć. A co za tym idzie, zbiory będą lepsze. Rozmówca Jacka Frentzla wyjaśnia jednak, że nie jest to pewny scenariusz. Wszystko zależy od odpowiedniego planowania. - Może się okazać, że nawet wzrost plantacji nie zadowoli popytu lub nie zrównoważy strat wynikających z katastrofy klimatycznej - tlumaczy ekspert.
- Kawa: napój coraz bardziej ceniony przez Polaków i... coraz droższy
- Fusy po kawie i ich możliwości. Co można z nich stworzyć?
Jakość zbiorów nie ma wpływu na ceny?
- Ceny, niezależnie od lepszych czy gorszych zbiorów, i tak będą rosły. Popyt też będzie rósł - przewiduje Alan Dudkiewicz, ekspert ds. prawa żywnościowego. - Nie tylko Polacy i Zachód lubią czekoladę i kawę. Są rynki rosnące; w ogromnym stopniu rośnie popyt w Chinach i całej Azji. Stąd w zasadzie od lat mówimy o deficycie zbiorów kawy i kakao, jeśli chodzi i o zbiory, i możliwości zbiorów - wyjaśnia.
Co ciekawe, wiosną tego roku przewidywano katastrofę pod względem zbiorów tych roślin. Andrzej Gantner zwraca uwagę, że w minionych miesiącach ceny kakao wzrosły trzykrotnie. Wynikało to z pesymistycznych prognoz na temat najważniejszych, letnio-jesiennych zbiorów tej rośliny. - Sytuacja okazała się w międzyczasie lepsza, niż przypuszczano. Teraz planuje się, że zbiory będą lepsze - opowiada wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Ekspert jednak zaznacza, że nie jest to automatycznie zapowiedź, że na rynku pojawi się więcej ziaren kakaowca. - Co będzie fizycznie, przekonamy się, jak te ziarna zostaną zebrane - tłumaczy.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Autor materiału reporterskiego: Jacek Frentzel
Data emisji: 31.07.2024
Godzina emisji: 8.47
qch/wmkor