"Jedzenie w sztuce": smakowita wystawa w krakowskim Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK
2024-04-10, 17:04 | aktualizacja 2024-04-10, 19:04
"Jedzenie w sztuce" to 11. wystawa z flagowej serii MOCAK-u, w której konfrontowane są ważne obszary życia z refleksjami artystów, analizowane zawarte w nich prawdy i związane z nimi manipulacje. Tematami wcześniejszych ekspozycji były: historia, sport, ekonomia, zbrodnia, gender, medycyna, ojczyzna, sztuka, natura, polityka. Jedzenie w tym kontekście jest wyjątkowe, bo stoi u podstaw życia, przez co ma wpływ na wiele jego aspektów. Wystawa będzie czynna przez blisko rok, od 11 kwietnia 2024 roku do 16 marca 2025 roku, i towarzyszyć jej będzie wiele interesujących wydarzeń.
- W krakowskim MOCAK-u zaprezentowane zostaną prace 66 artystów z wielu krajów, obejmujące różne media: malarstwo, fotografię, wideo, obiekt i instalację.
- Na wystawie "Jedzenie w sztuce" ważny jest wielogłos dotyczący jedzenia jako takiego, ale i jego znaczenia związanego z nierównościami społecznymi czy nawet wykluczeniem.
Jedzenie to czynność społeczna, podstawa tożsamości, a nawet narzędzie oporu. Współczesnych artystów niepokoi zarówno niedosyt, jak i nadmiar żywności. W pierwszym przypadku oznacza to głód, nierówność, kryzys humanitarny, degradację społeczeństwa, upokorzenie, w drugim – konsumpcjonizm, marnotrawstwo, zdrowotne skutki źle zbilansowanej diety. Analizowane są zarówno eksponowany w sztuce od wieków estetyczny potencjał jedzenia, jak i jego aspekty etyczne i światopoglądowe.
Jedzenie: przyjemność, ale i wykluczenie
Znane przysłowie mówi: "przez żołądek do serca", i chyba właśnie do serca zwiedzających chce trafić krakowski MOCAK, zapraszając na wystawę "Jedzenie w sztuce", której wernisaż odbędzie się w czwartek, 11 kwietnia, o godz. 18. – Za pomocą dzieł 66 artystów problematyzujemy temat jedzenia: pokazujemy je zarówno jako temat lekki, łatwy i przyjemny, często związany z przyjemnością, ale też jako temat wiążący się z nierównościami społecznymi, wykluczeniem czy problemami ekonomicznymi – opowiada historyczka sztuki Helena Postawka-Lech, kierowniczka działu promocji Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie.
Przeczytaj także
- Pierwsza edycja maltańskiego biennale: ciekawie, ambitnie, udanie. Z podwójną polską obsadą
- "Diuna" Wojciecha Siudmaka: niezwykła wystawa w Narodowym Centrum Kultury Filmowej w Łodzi
- "Nowa ekspresja" w toruńskim CSW: największa wystawa polskich "dzikich" artystów lat 80.
Różne media, wspólna istotność
Na wystawie będzie można zobaczyć różnego typu prace: zarówno fotografie, jak instalacje, filmy wideo czy malarstwo. – Nie kierowaliśmy się kwestią medium: zespół kuratorski dobiera prace pod kątem ich istotności, wagi i związku z tematem. A okazuje się, że artystki i artyści sięgają po bardzo różne media, konwencje i techniki, opowiadając w różnych odsłonach o tym, co dotyczy nas wszystkich, czyli o jedzeniu, pożywieniu, jego przygotowywaniu i konsumowaniu – tłumaczy rozmówczyni Radosława Nałęcza.
Wielogłos o jedzeniu
Jak przyznaje Trójkowa gościni, wystawa "Jedzenie w sztuce" nie ma jednej przewodniej idei. To, na czym nam zależało, to pokazanie wielogłosu i tego, że jedzenie może służyć jako ilustracja bardzo wielu tematów i zjawisk. – Otwieramy częścią poświęconą jedzeniu, jako ilustracji przemijania. Już martwe natury XVII- i XVIII-wieczne używały jedzenia jako swoistego memento mori, przypominały, że wszystko, co materialne, przemija i poddane jest rozkładowi – wskazuje. – Pokazujemy też współczesne podejście do tego tematu: to praca Oskara Dawidzkiego, na której zgromadzone produkty spożywcze będą w rytm trwania wystawy, co 13 dni, tracić swoją przydatność do spożycia, co będzie można obserwować za pomocą zamontowanych małych liczników – opowiada.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Program Środka
Prowadzi: Radosław Nałęcz
Gościni: Helena Postawka-Lech (historyczka sztuki, kierowniczka działu promocji Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie)
Data emisji: 10.04.2024
Godzina emisji: 12.31
pr/mpkor