Pierwszy bocian już powrócił do Polski! Czy wraz z nim przyleciała wiosna?

• Bocian, który przyleciał do Krutyni, od trzech lat przylatuje wcześniej, niż inne. Jednak rok temu przyleciał 28 lutego.
• Dwa bociany widziano także w okolicach Mikołajek.
• Eksperci oczekują, że masowe powroty bocianów zaczną się jednak dopiero za 2-3 tygodnie, a więc w połowie marca. Są za to już żurawie.

Kiedyś mówiło się, że „przyroda powoli budzi się do życia”. Teraz, wobec gwałtownych zmian klimatu, przyroda zaskakuje fluktuacjami temperatur i przesunięciem okresu wegetacyjnego o blisko miesiąc. Również ptaki wracają wcześniej, chociaż może to być dla nich niebezpieczne, gdy trafią się niespodziewane uderzenia odchodzącej zimy.

GPS ustali wszystko

Bocian, który przyleciał do Krutyni, jest dobrze znany mazurskim ornitologom: w 2018  roku, jako pisklę, trafił do ośrodka rehabilitacji przy Mazurskim Parku Krajobrazowym. Odchowany, zaobrączkowany i wypuszczony na wolność, w zeszłym roku także wrócił szybciej niż inne bociany. Zastanawiano się, gdzie zimował, dlatego, aby to sprawdzić, założono mu nadajnik GPS, który w tym roku umożliwił ustalenie miejsca pobytu i śledzenie trasy przelotu. Okazało się, że zimę spędził w Egipcie, dużo czasu spędził także w Izraelu, a powrócił trasą przez Turcję, cieśninę Bosfor i Bałkany. W trakcie przelotu odpoczywał w okolicach Burgas.

Nadążyć za zmianami klimatu

– Ptaki, a szczególnie ptaki migrujące, jak bociany właśnie, są bardzo dobrymi papierkami lakmusowymi zmian klimatycznych. Nie dyskutują, czy klimat się zmienia, czy nie: ptaki wiedzą, że klimat się zmienia i próbują za tymi zmianami nadążyć. Dzisiaj bociany latają znacznie bliżej. Oczywiście, są takie, które lecą na południe Afryki, nawet na sam jej koniec, czyli 12-13 tys. km stąd, ale coraz więcej zatrzymuje się na Bliskim Wschodzie albo nawet na Bałkanach – tłumaczy Jacek Karczewski, ornitolog. Bociany, które teraz wracają, albo w ogóle nie odleciały, albo odleciały niezbyt daleko: do południowej Polski, do Czech lub zimę spędziły na Bałkanach – wskazuje.

Jest taki dzień…

Ale mimo tych zmian klimatycznych wciąż są rzeczy, które się nie zmieniają: – Podczas zimy w lesie jest totalna cisza. I jest taki dzień, najczęściej w połowie lutego, kiedy ptaki zaczynają śpiewać: szukają się, nawołują, szukają miejsc do gniazdowania. I ten moment już mamy: przyroda wie, ptaki wiedzą, że jest już ten moment – opowiada ornitolog Michał Dworak.

Przeczytaj także:

• Król Arktyki w niebezpieczeństwie. Czy niedźwiedzie polarne przetrwają zmiany klimatyczne?
• W tym roku bociany odlatują wcześniej. Czy to zapowiedź wczesnej jesieni albo mroźnej zimy?
• Spacer po lesie jest dobry na wszystko: wspiera zdrowie, może wspomóc leśników

Posłuchaj

4:25

Pierwsze bociany wróciły już do Polski (Pora na Trójkę)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Autorka materiału reporterskiego: Aleksandra Dobieszewska
Data emisji: 29.02.2024
Godzina emisji: 6.51

PAP/pr

wmkor