Gry mobline - sposób na relaks i dodatkowe obciążenie dla mózgu
2024-01-31, 12:01 | aktualizacja 2024-01-31, 12:01
W wolnej chwili często sięgamy po smartfon, aby spędzić czas przy ulubionej grze. Polegające na wykonywaniu prostych czynności produkcje mogą pomóc w relaksie. Badania wskazują jednak, że "odmóżdżacze" nie wietrzą, a dodatkowo dociążają nasz umysł. Dlatego ważne jest, by zadbać o swoją cyfrową higienę.
- Jak zrelaksować się w wolnej chwili? Niejedna osoba sięgnie wówczas po grę na smartfonie.
- Potencjalny odmóżdżacz może dodatkowo obciążyć nasz mózg. Warto więc ograniczyć czas, jaki przeznaczamy na cyfrową rozrywkę.
Szczególny wzrost zainteresowania grami na telefon wystąpił na początku pandemii COVID-19. Według raportu przygotowanego wówczas przez AdColony, w okresie od 3 marca do 3 maja 2020 roku wzrosła liczba użytkowników, który zaczęli pobierać gry na smartfony. Zrobiło tak wtedy aż 9 milionów Polaków.
- Uważamy bardzo często, że takie gry nas odmóżdżają i relaksują. Ale tak nie jest - podkreśla Maciej Dębski, prezes Fundacji "Dbam o mój zasięg". - To jest ciągłe pchanie nowych informacji do mózgu. Możemy powiedzieć, że osoby ciągle korzystające z takich gier czują syndrom przeładowania informacją.
Najczęściej czytane:
- Przyszłość rynku pracy. Proponowane zmiany i największe wyzwania
- Kioski, jak budki telefoniczne: znikają. Dlaczego tak się dzieje i co je zastąpi?
Gry mobilne - jak twórcy zachęcają do grania?
Aby więc nie przeładować mózgu, warto ograniczać oddawanie się rozgrywce na telefonie. Nie jest to jednak łatwe, a producenci gier mają swoje sposoby na przykucie nas do ekranu. - Gry mają bardzo silny potencjał uzależnieniowy, podobnie jak media społecznościowe - wyjaśnia Magdalena Bigaj, prezeska Fundacji "Instytut Cyfrowego Obywatelstwa". - My tego świadomie nie rejestrujemy, ale czujemy dzięki temu przyjemność grania. To na przykład łatwość zdobywania nagród - dodaje ekspertka.
Jak oderwać się od cyfrowego świata? Rozwiązaniem może być... nuda
Jak tłumaczy Magdalena Bigaj, jednym ze sposobów na zadbanie o swoją higienę cyfrową może być zamyślenie się. Wystarczy, że na przykład schowamy telefon do kieszeni i pozwolimy przetwarzać mózgowi to, czego doświadczamy. - Nuda jest bardzo potrzebna, na przykład dla kreatywności. To nicnierobienie wbrew pozorom jest takim balsamem dla mózgu, który dziś jest umęczony graniem, scrollowaniem, wchodzeniem w interakcję i porównywaniem się do innych - podpowiada rozmówczyni Józefa Niewiarowskiego.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzą: Piotr Firan, Radosław Nałęcz
Autor materiału reporterskiego: Józef Niewiarowski
Data emisji: 31.01.2024
Godzina emisji: 8.14
qch/wmkor