Miasto dobre do życia, czyli jakie? Co wpływa na zadowolenie mieszkańców?
2023-12-19, 11:12 | aktualizacja 2023-12-19, 11:12
Zurych to najlepsze miasto do życia w Europie - wynika z tegorocznego badania "Jakość życia w miastach europejskich" przeprowadzonego na zlecenie Komisji Europejskiej. Wysokie miejsce w tym zestawieniu zajął też Gdańsk. Które elementy zadecydowały o ich pozycji?
- Badanie przeprowadzone na zlecenie Komisji Europejskiej wykazało, że najlepszym miastem do życia w Europie jest Zurych. Tuż za podium znalazł się Gdańsk.
- Co decyduje o tym, że miasto jest przyjazne? Jan Mencwel wymienia m.in. dostęp do terenów zielonych i dbanie o jakość powietrza.
Według badania z życia w Zurychu zadowolonych jest 97 procent jego mieszkańców. Kolejne miejsca na podium znalazły się duńska Kopenhaga i holenderskie Groningen. Tuż za nimi, z odsetkiem zadowolonych mieszkańców na poziomie 95 proc., znalazł się Gdańsk.
Z czego wynika wysokie miejsce pomorskiego miasta? - Gdańsk na tle wielu polskich miast wyróżnia się tym, że jest miastem bardzo zielonym. Nie chodzi tylko o dostęp do parków, ale i niesamowitej przyrody na skraju miasta; w jedną stronę mamy plażę, w drugą Trójmiejski Park Krajobrazowy. To także czyste powietrze, które w Gdańsku jest lepsze niż w wielu miastach - mówi Jan Mencwel ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.
Miasto dobre do życia, czyli mniejsze
Co ciekawe, w ścisłej czołówce rankingu nie znalazły się największe aglomeracje, takie jak Londyn czy Paryż. - W dziesięciu miastach z czołówki nie ma ani jednego miasta, które liczyłoby ponad milion mieszkańców. (...) Myślę, że to bardzo znaczące; teraz wygrywają miasta mniejsze, które wcale nie biją się o to, by być sławne, ale walczą o jakość życia mieszkańców - komentuje gość radiowej Trójki.
Najczęściej czytane:
- Unia Europejska wypowiada wojnę uzależniającym treściom w internecie
- Czytanie sterydem dla mózgu - wybierając lekturę, ćwiczysz umysł. Jakie korzyści płyną z czytania?
Przeprowadzka na przedmieścia - zjawisko niekoniecznie pozytywne
Częstym zjawiskiem jest przeprowadzka na tereny podmiejskie. Atrakcyjne stają się miejsca dobrze skomunikowane z miastem, ale z łatwym dostępem do natury. Zdaniem Jana Mencwela nie jest to jednak dobry znak. - Świadczy to o tym, że uciekamy z miasta; przestajemy traktować je jako miejsce dobre do życia, traktujemy tylko jako miejsce pracy lub nauki. Gdańsk jest akurat przykładem miasta, gdzie to zjawisko tak bardzo nie występuje - ocenia aktywista. - Myślę, że w tym rankingu Komisji Europejskiej istotne były takie kwestie jak ta, czy mamy wszędzie blisko i czy musimy stać w korkach, by dojechać do szkoły lub pracy - dodaje.
Co czyni miasto przyjaznym?
Jan Mencwel ocenia, że takie działania jak dbanie o jakość powietrza w mieście są doceniane przez mieszkańców. Dodaje jednocześnie, że o zadowoleniu decydują również te pozornie mniej istotne czynniki. - Na przykład to, czy miasto jest przyjazne, kiedy poruszamy się po nim pieszo, albo czy przestrzeń miasta nie jest wykluczająca dla pieszych. To są rzeczy, które decydują o tym, czy mamy ochotę wyjść na spacer. To sprawia poczucie, że miasto jest przyjaznym miejscem.
Zdaniem gościa radiowej Trójki wiele miast zmaga się obecnie z niedostatkiem terenów zielonych na nowo budowanych obszarach. - Niestety dzisiaj króluje patodeweloperka, która wyciska z każdego metra kwadratowego jak najwięcej terenu, który można sprzedać. Parku jednak się nie sprzeda - komentuje.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan, Radosław Nałęcz
Gość: Jan Mencwel (stowarzyszenie Miasto Jest Nasze)
Data emisji: 19.12.2023
Godzina emisji: 7.14
qch