Drony, które można ładować w powietrzu? O wynalazku chińskich naukowców
2023-01-12, 14:01 | aktualizacja 2023-01-12, 14:01
Dron, który może pozostać "na zawsze" w powietrzu? To nie kolejny scenariusz filmu science fiction, ale realne rozwiązanie, nad którym pracują naukowcy z Northwestern Polytechnical University (NPU) w Chinach. Eksperci wykorzystują wiązki laserowe do ładowania dronów w powietrzu, co umożliwi ciągłe utrzymywanie maszyny nad ziemią.
Naukowcy z chińskiej uczelni chcą ładować akumulatory w dronach poprzez skierowanie wiązki laserowej w odpowiednie miejsce na maszynie. – Badacze mają zamiar napędzać go optyką. Skierują wiązkę laserową w płytkę, która będzie zamieszczona na dronie i zamieni światło w energię, która pozwoli zasilić wirniki, żeby dron znajdował się cały czas w powietrzu – wyjaśnia Michał Wilanowski, ekspert w zakresie technologii dronowej. Gość "Trójki przed południem" dodaje, że nie możemy w tym przypadku jeszcze mówić o perpetum mobile, czyli maszynie zdolnej do wykonywania pracy w nieskończoność. – Tę energię będzie trzeba gdzieś wytworzyć i jakoś ją wysłać. Ale jak mówimy o perpetum mobile, to jest też wiele innych projektów, które zasilają bezzałogowce i umożliwiają wielogodzinne loty – zaznacza ekspert.
Specjalista z zakresu technologii dronowej dodaje w rozmowie z Witoldem Lazarem, że na przestrzeni ostatnich lat drony stały się znacznie bardziej rozwiniętymi maszynami. – Ta zabawa jest bardziej poważna, ale też bezpieczniejsza. Wiele systemów zamontowanych w bezzałogowcach pozwala nam zatrzymać go w miejscu, aby nam nie uciekał. Do tego ich lot jest bardziej stabliny i maszyny lepiej reagują na drążki. Obecnie technologia bardzo mocno poszła do przodu – podkreśla Michał Wilanowski.
Najczęściej czytane:
- Telefon naładowany w 8 minut? Rzeszowscy naukowcy prezentują baterię cienkowarstwową
- Fuzja jądrowa – przełom w pozyskiwaniu zielonej energii
Zabawka czy przyszłość transportu?
W jaki sposób będzie można wykorzystać pracę chińskich naukowców? – Pomijając kwestie militarne, gdzie może to znaleźć wiele zastosowań, to w takim cywilnym zastosowaniu, jak patrolowanie lub dostarczanie przesyłek, nie będzie konieczności ograniczania długości tras ze względu na ilość paliwa w akumulatorze bezzałogowca – przewiduje Michał Wilanowski.
– Głównie skupiałbym się na tym, że da to możliwości realizowania dłuższych tras. Obecnie, także w Polsce, realizowane są transporty medyczne. Tylko te odległości są na razie opracowywane tak, aby ilość tego prądu wystarczyła na tę trasę. Ale już teraz myślimy o tym, że będą możliwe loty z jednego końca kraju na drugi. Może to być inspekcja linii, albo transport jakichś rzeczy. W bezzałogowcach ogranicza nas tylko wyobraźnia. Musimy tylko wiedzieć, co chcemy wymyślić – mówi ekspert w zakresie technologii dronowej.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Witold Lazar
Gość: Michał Wilanowski (ekspert w zakresie technologii dronowej)
Data emisji: 12.01.2023
Godziny emisji: 11.43
qch