Literacka Nagroda Nobla: kto zdobędzie ten prestiżowy laur?
2022-10-04, 14:10 | aktualizacja 2022-10-04, 22:10
Jak co roku funkcjonuje nieoficjalna giełda nazwisk, ale na ile jest ona miarodajna, tego tak naprawdę nikt nie wie. Może być ktoś znany, bądź werdykt całkowicie zaskoczy znawców. Kogo nagrodzi Komitet Noblowski, dowiemy się już szóstego października.
- Jest możliwe, że na decyzję Komitetu Noblowskiego wpłynie sytuacja w naszym regionie. To mogłoby wskazywać na twórcę z kręgu literatury ukraińskiej bądź rosyjskiej opozycyjnej wobec reżimu Putina
- Być może jednak nagrodę otrzyma ktoś z listy „pewniaków”, którzy już od dłuższego czasu wymienia są jako godni tego lauru: Salman Rushdie, Haruki Murakami czy Milan Kundera
Zaskoczenie jest regułą
– Literatura współczesna jest na tyle bogata, że nie ma pewnie osoby na świecie, która zna całokształt twórczości wszystkich wybitnych pisarzy. Zwykle tuż przed przyznaniem Literackiej Nagrody Nobla jest dużo typów i często jesteśmy zaskoczeni werdyktem jury. Przypomnę, że przed rokiem mieliśmy takie zaskoczenie [nagrodę otrzymał Abdulrazak Gurnah, urodzony na Zanzibarze pisarz brytyjski – red.] – mówi dr Roman Chymkowski z Zakładu Kultury Współczesnej Instytutu Kultury Polskiej. – To zaskoczenie z jednej strony pokazuje bogactwo literatury, a z drugiej pokazuje naszą lokalną perspektywę, z której patrzymy na literaturę. To, co dla polskiego czytelnika może być zaskoczeniem, dla czytelników czytających w innych językach, głównie angielskim, zaskoczeniem być nie musi – tłumaczy.
Geopolityka zadecyduje?
– Spodziewam się, że na decyzję Komitetu Noblowskiego, poza oczywiście literackimi walorami tego czy innego pisarza lub pisarki, będą miały wpływ, jak zwykle, okoliczności zewnętrzne. Trudno abstrahować od niezwykle trudnej sytuacji geopolitycznej w naszej części świata. Jeśli sytuacja agresji Rosji na Ukrainę będzie miała wpływ na preferencje członków Komitetu, można się spodziewać, że ktoś z ukraińskich twórców dostanie nagrodę – spekuluje rozmówca Katarzyny Cygler. – Nie można jednak wykluczyć, że Komitet Noblowski, używając argumentu szczególnej sytuacji, zechce docenić któregoś z rosyjskich pisarzy niereżimowych, przebywających na emigracji, wypowiadających się krytycznie na temat putinowskiej polityki – dodaje.
Przeczytaj także
- Ukraińska poetka zamieszkała w dawnym mieszkaniu Wisławy Szymborskiej. Natalia Beltchenko: czuwa nade mną poetycki duch
- Miron Białoszewski. Czy naprawdę był "twórcą osobnym"?
- Literatura ukraińska. Co warto przeczytać?
A może ktoś z „weteranów”?
Na giełdzie jest oczywiście wiele nazwisk, które pojawiają się na niej od lat. – Wśród takich postaci, które przychodzą mi do głowy, jest oczywiście Salman Rushdie, do nich należy Ngũgĩ wa Thiong’o, czy też, zmieniając strefę językową, Tahar Ben Jelloun – wymienia Trójkowy gość. – Powiedzieć też trzeba, iż niezależnie od tego, że Olga Tokarczuk niedawno odebrała Literacką Nagrodę Nobla, na niej polska literatura się nie kończy. Też mamy wybitnych pisarzy, jak choćby Wiesława Myśliwskiego – wskazuje.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Gość: dr Roman Chymkowski (Zakład Kultury Współczesnej Instytutu Kultury Polskiej)
Data emisji: 4.10.2022
Godzina emisji: 14.21
pr/kor