Spór o zmiany w Karcie Nauczyciela
2013-11-06, 16:11 | aktualizacja 2013-11-06, 19:11
– Jeżeli dochodzi do nadużywania urlopów dla poratowania zdrowia, to zaostrzmy kontrolę – mówi Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, który przekonuje, że wysyłanie nauczycieli na takie urlopy dopiero po dwudziestu latach pracy oznacza de facto przejście tych osób na rentę.
Posłuchaj
Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowało projekt zmian w Karcie Nauczyciela. Przewiduje on m.in. ograniczenie liczby dni wolnych. Punktem spornym są także urlopy dla poratowania zdrowia – teraz nauczyciel może wziąć taki urlop po siedmiu latach pracy, MEN proponuje, by wydłużyć ten okres do lat dwudziestu.
– Jeżeli dochodzi do nadużywania urlopów dla poratowania zdrowia, to zaostrzmy kontrolę. Związek sam zaproponował, by prawo do takiego urlopu było wydawane na podstawie decyzji lekarza medycyny pracy uzupełnionej o opinię lekarza specjalisty. Bezwzględnie powinien obowiązywać tryb odwoławczy, czyli instytucja wojewódzkiego ośrodka medycyny pracy, który zweryfikuje zasadność decyzji – mówi Sławomir Broniarz.
Prezes ZNP zaznacza, że nauczyciele skłonni są do kompromisu odnoście momentu nabycia prawa do urlopu dla poratowania zdrowia. – Wolałbym jednak, żeby ta decyzja przysługiwała lekarzowi, a nie urzędnikowi, nawet w randze ministra edukacji. Profesor Mariola Śliwińska-Kowalska, konsultant krajowy w dziedzinie audiologii i foniatrii, wielokrotnie podkreślała, że po dwudziestu latach pracy mamy do czynienia ze stanem uniemożliwiającym wyleczenie nabytych schorzeń gardła, czyli z człowiekiem, który idzie na rentę, a ta jest kosztowniejsza z punktu widzenia budżetu państwa – twierdzi gość Trójki.
– Środowiska samorządowe i nauczycielskie od dawna miały świadomość konieczności zmian. Zapisy projektu Ministerstwa Edukacji Narodowej są efektem konsultacji społecznych: i z nauczycielami, i z samorządami. Po dwudziestu latach pracy może dochodzić do wypalenia zawodowego i do pewnego zmęczeniae, wtedy istnieje największe ryzyko związane z problemami zdrowotnymi – mówi Marzena Okła-Drewnowicz, posłanka PO, uzasadniając propozycję dotyczącą momentu nabycia prawa do urlopu dla poratowania zdrowia.
Rozmówczyni Kuby Strzyczkowskiego ocenia również kwestię ograniczenia liczby dni wolnych dla nauczycieli. – Dobrym kierunkiem jest pójście w tę stronę, by tych dni było mniej – mówi Marzena Okła-Drewnowicz i dodaje, że inne grupy zawodowe zwracają uwagę na niesprawiedliwą dysproporcję. – Jeśli będzie mniej dni wolnych, to - jak rozumiem - po to, by był czas na pracę z uczniem czy też przygotowanie samego nauczyciela – dodaje posłanka PO.
W audycji z udziałem słuchaczy wypowiedzieli się również: Elżbieta Piotrowska-Gromniak – prezes Stowarzyszenia "Rodzice w Edukacji"; Sebastian Kuś – naczelnik Biura Informacji i Promocji w Jaworznie; Krystyna Łybacka – była minister edukacji i sportu (2001-2004); Bogusław Półtorak – główny ekonomista portalu Bankier.pl.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
(mk)