Kidawa-Błońska o Kamińskim. "Nie chcę z nim więcej rozmawiać"
Marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała w audycji "Bez Uników", że "do Michała Kamińskiego nie ma żadnego zaufania". - Nie chcę z nim więcej rozmawiać, a jego przyszłość zależy od niego i od Polskiego Stronnictwa Ludowego - wyjaśniła.
Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska oraz wicemarszałek Michał Kamiński
Foto: PAP/Tomasz Gzell
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Małgorzata Kidawa-Błońska nie widzi pola do współpracy z Michałem Kamińskim
- Marszałkini Senatu przyznała, że do wicemarszałka Senatu nie ma zaufania
- Podkreśliła jego związki z politykami PiS
OGLĄDAJ. Marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska gościnią Renaty Grochal
W audycji "Bez Uników" Renata Grochal wprost zapytała o polityczną przyszłość wicemarszałka Senatu z ramienia PSL Michała Kamińskiego. Marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska przyznała, że nie ma do niego żadnego zaufania. - Michał Kamiński oskarżył bezpodstawnie pracowników Kancelarii Senatu. Kłamał, oszukiwał, obraził mnie. Ja nie mam powodu z nim więcej rozmawiać i nie chcę z nim więcej rozmawiać, a jego przyszłość zależy od niego i od Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dla mnie ta sprawa jest zamknięta - powiedziała.
Przyznała, że "nie ma pola do współpracy". - Pan Michał Kamiński przychodzi, prowadzi te posiedzenia Senatu, które mu przypadają z rozpiski i te prace wykonuje - przyznała.
Kidawa-Błońska odniosła się również do kontaktów wicemarszałka Senatu z politykami PiS. - Wydaje mi się, że Michał Kamiński nigdy nie zerwał tych kontaktów. Jednak te przyjaźnie mają dla niego duże znaczenie. I chyba zawsze gdzieś, niezależnie od tego, w jakiej formacji politycznej był, te związki z PiS miał bardzo silne - oceniła.
Kamiński oskarżył i przeprosił
W połowie kwietnia Kamiński oskarżył Małgorzatę Kidawę-Błońską o to, że kierowcy mieli dostać polecenie "donoszenia" na niego i innych wicemarszałków. Marszałkini Senatu zaprzeczyła wówczas tym doniesieniom, wskazując, że informacje o nieobecnościach i chorobach, o których mówił Kamiński, były potrzebne do organizacji pracy kierowców. Ostatecznie Kamiński przeprosił Kidawę-Błońską za swoje wcześniejsze oskarżenia.
Z kolei na początku lipca Radio Zet i "Newsweek" podały, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w prywatnym mieszkaniu jednego z europosłów Prawa i Sprawiedliwości Adama Bielana. Do mieszkania Bielana - jak ustaliły media - przyjechał m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński. Według medialnych doniesień Kamiński również był jednym z uczestników spotkania.
- Drony nad Polską. Kidawa-Błońska: wiemy, że Rosji nie chodzi tylko o Ukrainę
- Trump zabrał głos. "Mniej mi zależy na wpisach, bardziej na działaniach"
- "Mamy zimną wojnę". Gen. Koziej mówi, jak powinno zachować się NATO
Źródło: Trójka
Prowadząca: Renata Grochal
Opracowanie: Paweł Michalak