Nawrocki prezydentem. Michał Szczerba: nie będę płakał nad rozlanym mlekiem
- Premier Tusk jest liderem tego rządu i liderem koalicji, która została zawiązana na cztery lata. Jest sygnatariuszem i gwarantem umowy koalicyjnej. I trzeba chuchać, dmuchać, rozmawiać, wspierać się wzajemnie, szanować i zrobić wszystko, żebyśmy mogli ponownie uzyskać zaufanie i mocne wsparcie Polaków w 2027 r. - mówił w radiowej Trójce Michał Szczerba (Koalicja Obywatelska).
"Koalicja rządowa musi skoncentrować się na realizacji propozycji programowych" - tak wygraną Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich komentuje europoseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości zwyciężył w drugiej turze wyborów prezydenckich, zdobywając 50,89 procent głosów.
- Gościem Renaty Grochal w audycji radiowej Trójki "Bez Uników" w poniedziałek (2.06) o godz. 8:13 był Michał Szczerba (Koalicja Obywatelska).
Realizacja obietnic rządu Donalda Tuska
Michał Szczerba podkreślał, że należy myśleć w perspektywie nadchodzących wyborów parlamentarnych. - No tak, jest jak jest, ale zamiast płakać nad rozlanym mlekiem, jednak bym sugerował nam wszystkim - myślę o koalicji piętnastego października, która dla mnie jest gigantyczną wartością - skoncentrowanie się w jak największym stopniu, mimo tych trudności, jaką jest prezydentura Nawrockiego, aby dowieźć jak najwięcej naszych propozycji programowych, tak żeby można było z czystym sumieniem za sześćset dni, bo za tyle są wybory parlamentarne, wyjść do ludzi i poprosić jeszcze raz o wsparcie i o głos - zaznaczył.
- Premier Tusk jest liderem tego rządu i liderem koalicji, która została zawiązana na cztery lata. Jest sygnatariuszem i gwarantem umowy koalicyjnej. I trzeba chuchać, dmuchać, rozmawiać, wspierać się wzajemnie, szanować i zrobić wszystko, żebyśmy mogli ponownie uzyskać zaufanie i mocne wsparcie Polaków w 2027 r. mimo tego, jak będzie zachowywał się Karol Nawrocki. A chciałbym, żeby zaczął się zachowywać inaczej niż w życiu, czyli przyzwoicie - dodał europoseł.
Rozliczenia polityków prawicy
Gość audycji zauważył, że rozliczenia polityków Zjednoczonej Prawicy muszą iść dalej. - Tu wybór Nawrockiego niczego nie zatrzymuje. Te sprawy są w prokuraturze, zarzuty są postawione, tak jak Morawieckiemu za wybory kopertowe, Wawrzykowi za aferę wizową, Pawłowi S. za RARS czy dyrektorce biura Morawieckiego (…). Trzeba te sprawy doprowadzić do końca i wierzę w determinację niezależnej prokuratury, uczciwych śledczych, którzy bez względu na tę zmianę, można powiedzieć, będą robili swoją robotę jak wszyscy profesjonaliści - mówił.
Polityka zagraniczna
Europoseł zwracał także uwagę na kwestie polityki międzynarodowej. - Moje zdanie na temat Karola Nawrockiego jest znane. Uważam, że stanowi on zagrożenie dla kwestii bezpieczeństwa ze względu na swoją nieuregulowaną przeszłość, tak to nazwijmy bardzo dyplomatycznie. Natomiast tutaj nie ma co udawać, minister Sikorski w zakresie polityki zagranicznej, która jest domeną Rady Ministrów, minister obrony narodowej w zakresie współpracy, przez zwierzchnictwo nad siłami zbrojnymi, będzie musiał z prezydentem Nawrockim współpracować. I te relacje trzeba zbudować. Ja też będę go trzymał za słowo - zapewniał Szczerba.
Źródło: Trójka/ka/k