Jesteś tym, co jesz, czyli odpowiednia dieta może polepszyć nasze samopoczucie

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Jesteś tym, co jesz, czyli odpowiednia dieta może polepszyć nasze samopoczucie
Białko odnajdziemy w wielu produktach - warto rozsądnie je wybierać.Foto: Shutterstock/margouillat photo

Mówi się, ze jelita to jest nasz "drugi mózg". To tam np. produkowane jest 90 procent serotoniny, neuroprzekaźnika wpływającego na nasz nastrój. Czy to oznacza, że dobre jedzenie wystarczy, byśmy się lepiej czuli i mieli dobry nastrój?

Co zrobić, kiedy czujemy się źle, chociaż tak naprawdę nie wiemy, czy jesteśmy chorzy? Oczywiście iść do lekarza; nie szukać porady w internecie, "dobre rady" znajomych też raczej nie pomogą, chociaż obecność przyjaciół zapewnia wsparcie. Warto też zadbać o odpowiednią dietę - choć nie zastąpi ona wizyty u lekarza, może jednak pomóc poprzez pozytywne wsparcie mikrobioty jelitowej, czyli mikroorganizmów zasiedlających nasze jelita.


Posłuchaj

9:05
Odpowiednia dieta może polepszyć nasze samopoczucie (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Mikrobiota jelitowa: nasz drugi mózg

Nie tak dawno w "Zapraszamy do Trójki" mówiliśmy o tym, że dotyk może rozluźniać, poprawiać samopoczucie. Nic w tym dziwnego: wszyscy chyba słyszeli np. o relaksujących masażach. A tym razem zajmiemy się naszym "drugim mózgiem", czyli jelitami. Jaki one mają wpływ na nasz nastrój i zdrowie, także psychiczne?

- Rzeczywiście, jelita i ich stan mikrobiologiczny bardzo wpływają na nasz nastrój i nasze samopoczucie. Mówi się, że w jelitach jest tyle komórek nerwowych, co w mózgu kota - czyli niemało. A metabolity tych komórek wpływają na nasze samopoczucie - potwierdza dietetyczka Katarzyna Błażejewska-Stuhr. - Jeśli mamy dobrą, wspierającą, mikrobiotę w jelitach, to produkuje ona różne substancje, które poprawiają nasz nastrój i samopoczucie. Zła mikrobiota może produkować substancje neurotoksyczne, na pewno wpływa też na poziom lęku i niepokoju w naszym organizmie - tłumaczy.

- Dobra mikrobiota lubi błonnik, lubi warzywa, pełne ziarna, rośliny strączkowe. Zła woli cukier i żywność przetworzoną - dodaje.

Przeczytaj także:


Serotonina i tryptofan

W tym kontekście dużo mówi się o serotoninie, neuroprzekaźniku nazywanym też hormonem szczęścia. Jego niedobór może prowadzić do depresji, lęku, zaburzeń snu, braku apetytu lub nadmiernego objadania się, obniżonego popędu seksualnego. Okazuje się, że aż 90 procent serotoniny produkowane jest w jelitach!

Czy to oznacza, że wystarczy zdrowo się odżywiać i z naszymi emocjami, nastrojem i snem wszystko będzie w porządku? To niestety nie jest takie proste: - Serotonina produkowana w jelitach jest za dużą cząsteczką, żeby przeszła przez barierę krew-mózg. I ta serotonina jelitowa po prostu bardziej wpływa na kondycję mikrobioty jelitowej i funkcjonowanie jelit - wyjaśnia rozmówczyni Anety Awtoniuk. I wskazuje na wagę tryptofanu, będącego prekursorem serotoniny, jedną z cegiełek ją tworzących. - Znajdziemy go w drobiu, mięsie, rybach (w dużej ilości jest w tuńczyku), roślinach strączkowych, pestkach dyni i słonecznika, w mozarelli - wylicza.

Słodycze kontra kiszonki

Ku rozczarowaniu łasuchów tryptofanu nie znajdziemy w słodyczach. W ogóle słodycze, wbrew temu, co może nam się wydawać, nie są pozytywnym produktem: poprawiają nam nastrój tylko na chwilę. - Cukier był kojarzony przez nasze ciało jako produkt, który znajduje się w czymś, co nas odżywia: był w miodzie i dojrzałych owocach. Dodawał nam energii, ale niósł też ze sobą różne inne składniki prozdrowotne. Od kiedy jednak jest cukier rafinowany, nie niesie już żadnego dobra - mówi Trójkowa gościni. - Przeciwieństwem tryptofanu jest tyrozyna. Ją także znajdziemy tam, gdzie tryptofan: w czerwonym mięsie, drobiu, nabiale, w jajkach. Dlatego musimy zachować urozmaicenie diety i pozwolić, aby nasz organizm wchłaniał to, co w danej sytuacji jest mu potrzebne. Im bardziej urozmaicona będzie nasza dieta, tym mniejsze ryzyko niedoborów - stwierdza.

- Należy dbać o mikrobiotę. Pomagają w tym wszelkiego rodzaju kiszonki, kefiry, produkty fermentowane, a jeśli pieczywo, to na zakwasie - przypomina.

 

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: 
Aneta Awtoniuk
Gościni:
Katarzyna Błażejewska-Stuhr (dietetyczka)
Data emisji: 26.03.2025
Godzina emisji:
16.38

pr/kor

Polecane