Czy kawa typu speciality przyjmie się w Polsce? (Górska o klimacie)
Reklama
Kawa jako towar luksusowy? Niepokojące prognozy
2024-09-16, 16:09 | aktualizacja 2024-09-16, 16:09
W związku z konsekwencjami zmian klimatu, do 2050 roku ilość ziemi pod uprawę kawy może się zmniejszyć nawet o połowę. Taka sytuacja odbije się na miejscach pracy na plantacjach i cenach tego surowca. Czy filiżanka kawy stanie się zatem dobrem luksusowym?
Kawa to jeden z najpopularniejszych napojów na świecie. Szacuje się, że każdego dnia wypija się ponad dwa miliardy filiżanek! Niestety, mało kto zastanawia się nad tym, jak pracochłonny i energochłonny proces stoi za paczką kawy, którą kupujemy w osiedlowym sklepie.
Posłuchaj
6:02
Dodaj do playlisty
Kawowy luksus
Do wyprodukowania ziaren wystarczających do zaparzenia jednej filiżanki napoju trzeba zużyć nawet 140 litrów wody. Eksperci szacują, że obszary ziemi, na której można uprawiać kawę skurczą się o połowę do 2050 roku. Jeśli te prognozy się sprawdzą, kawa stanie się towarem luksusowym. A może już nim jest?
– Często, szczególnie w Polsce, mamy wyobrażenie tej idealnej filiżanki kawy z Włoch. Ale we Włoszech nie uprawia się kawy. Ona uprawiana jest w "pasie kawowym", czyli w krajach Ameryki Południowej, Afryki i Azji Południowo-Wschodniej. Pomyślimy sobie o tym, jak daleko jest uprawiana, przez ile rąk musi przejść, jak skomplikowany to jest proces. To musi zostać przetransportowane, później wypalone, zapakowane i w końcu trafić do sklepu albo do kawiarni. To jest tak naprawdę trochę luksus – mówi Krzysiek Rzyman, właściciel kawiarni i autor Zielonego Podcastu.
Trzeci nurt kawowy
Alternatywą dla kawy zapełniającej półki popularnych hipermarketów i dyskontów jest tzw. zrównoważona kawa. Ma ona specjalne certyfikaty zaświadczające, że nie była hodowana w warunkach przemysłowych, na ogromnych polach, ale rosła sobie spokojnie w cieniu drzew, nie potrzebując wiele wody do podlewania. To jednak musi, oczywiście, odbić się na cenie produktu.
Rzyman jest propagatorem "trzeciego nurtu", czyli tzw. kawy speciality. – Nie opiera się to na certyfikacji typu Fairtrade czy Rainforest, ale bardziej na pełnej wiedzy i transparentności, skąd ta kawa pochodzi, gdzie przez kogo i w jakich warunkach była uprawiana, do jakiej stacji obróbki potem trafiła, kto ją wyeksportował z danego kraju, a kto zaimportował. To nie jest kawa wrzucana do jakiegoś wielkiego kontenera z napisem "Brazylia" albo "Wietnam" – tłumaczy gość Trójki.
Jego zdaniem Polacy są gotowi na tego typu nowinki, o czym świadczy rosnąca popularność kraftowych piw czy win z ekologicznych upraw. – Tak, jak chętnie idziemy na jagodziankę do małej cukierni, a nie kupujemy tej jagodzianki z sieciówek, tak samo jest z kawą i kawiarniami speciality – uważa Rzyman.
Posłuchaj całej audycji "Górska o Klimacie":
Posłuchaj
32:09
Niepewny los kawy (Górska o Klimacie/Trójka)
Dodaj do playlisty
Czytaj też:
- Czy można pić kranówkę?
- Dieta planetarna - sposób na zdrowe życie i szansa na ratunek dla naszej planety
***
Tytuł audycji: Górska o Klimacie
Prowadzi: Paulina Górska
Goście: Krzysiek Rzyman (właściciel kawiarni, autor Zielonego Podcastu), dr Alicja Ponder (Zakład Żywności Ekologicznej Instytutu Nauk o Żywieniu Człowieka)
Data emisji: 16.09.2024
Godzina emisji: 12.05
kc