Reklama

reklama

Przed nami załamanie pogody. Jak przygotować się na ulewy?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Przed nami załamanie pogody. Jak przygotować się na ulewy?
Niż genueński przynosi do Polski deszczeFoto: shutterstock/Anna Jurkovska

Po długim i gorącym lecie przyszedł czas na załamanie pogody. Meteorolodzy straszą nas ulewnymi deszczami w najbliższych dniach. Co możemy zrobić, by zminimalizować ryzyko płynące z nawałnic?

Do Polski wkroczył niż genueński, podobny do tego, który wywołał wielką powódź w 1997 roku. Jego skutki mamy odczuć już w najbliższy czwartek, szczególnie na południu i południowym zachodzie Polski. Meteorolodzy ostrzegają, że przez cztery dni może tam spaść nawet 150-200 litrów wody na metr kwadratowy.


Posłuchaj

3:20
Załamanie pogody. Jak przygotować się na ulewy? (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Jak się przygotować na deszcz?

O ile na pogodę wpływu nie mamy, to możemy próbować minimalizować złe skutki ulew. Jak się do tego zabrać? – Jeśli to jest dom jednorodzinny, to trzeba uszczelnić dach. Poza tym warto zabezpieczyć okienka w piwnicach i wlot do klatki schodowej, żeby nie doszło do przelania – radził w Radiu Wrocław Paweł Kapinos, prezes OSP w Zachowicach.

Opadom może towarzyszyć bardzo silny wiatr, dlatego warto zadbać też o zabranie z podwórza czy z balkonu przedmiotów, które mogą zostać porwane.

Pompy w gotowości, windy w górze

Na podtopienia narażone są też wybetonowane miejskie osiedla, zwłaszcza że ich zarządcy często lekceważą pogodowe zagrożenia. – Przed każdą burzą powinni praktycznie do zera wypompować wodę ze zbiorników retencyjnych. Powiedzą, że od piachu mogą zatrzeć się pompy, ale trzeba wypompować, ile się da, i zaopatrzyć się w pompy do brudnej wody, które będą wypompowywać automatycznie. No i, oczywiście, windy w górę. Trzeba przeprogramować sterowniki w taki sposób, żeby winda nie zjeżdżała na poziom minus jeden – radzi Piotr Bakun, zarządca nieruchomości.

Do Polski wkroczył niż genueński Do Polski wkroczył niż genueński

Worki z piaskiem i ubezpieczenia

Kolejnym zabezpieczeniem przed powodzią są worki z piaskiem, czekające w pogotowiu przed wjazdami do garaży podziemnych. No i w końcu warto pomyśleć o wykupieniu polisy ubezpieczeniowej od pogodowych kataklizmów. – Ubezpieczenia są dla nas istotną poduszką finansową na wypadek takiego ryzyka – przekonuje Agnieszka Durska z Polskiej Izby Ubezpieczeń.  

Czytaj też: 

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Autor materiału: Kuba Witkowski  
Data emisji: 11.09.2024
Godzina emisji: 8.50

kc/wmkor


Polecane