Kontrola społeczna nad lasami? Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmienia ustawę, Lasy Państwowe są przeciw

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kontrola społeczna nad lasami? Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmienia ustawę, Lasy Państwowe są przeciw
Pogórze Przemyskie, gdzie planowany jest Turnicki Park Narodowy, to ostoja wielu gatunków dzikich zwierzątFoto: Shutterstock/Szczepan Klejbuk

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało projekt dotyczący kontroli społecznej nad lasami. Daje on realną możliwość zaskarżania planów urządzania lasów. Teraz rozpoczynają się w tej sprawie konsultacje społeczne. Tymczasem Lasy Państwowe chcą wznowić wycinkę na niezwykle cennym przyrodniczo terenie planowanego Turnickiego Parku Narodowego.

  • 8 stycznia 2024 roku ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska wprowadziła półroczny zakaz i ograniczenia pozyskiwania drewna w dziewięciu lokalizacjach w kraju. Moratorium objęte zostało 94 tys. ha lasów położonych na terenie 28 nadleśnictw. Przed upływem pół roku ministerstwo przedłużyło ten zakaz do 30 września.
  • Moratorium obejmuje między innymi obszar planowanego Turnickiego Parku Narodowego, należący do najcenniejszych przyrodniczo terenów w kraju.

– Chodzi o to, aby nie prowadzić grabieżczej gospodarki i nadmiernej wycinki lasów podyktowanej jedynie zyskami finansowymi. Nie ma już przestrzeni na ignorowanie wyroków europejskich trybunałów – podkreśla wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała przy okazji opublikowania projektu zmiany ustawy o lasach. – Dzisiaj ten projekt dotyczący partycypacji społecznej trafia do konsultacji. To jest moment, w którym oddajemy nadzór nad lasami właśnie społeczeństwu – deklaruje.

Moratorium ratuje Turnicki

Deklaracje ministerstwa i projekty ustaw to jedno, a działania Lasów Państwowych to drugie. Ta państwowa, jak sama nazwa wskazuje, instytucja, mimo zmiany rządu i zmiany, przynajmniej deklarowanej, priorytetów, dąży do… zwiększenia wycinki na niezwykle cennych przyrodniczo terenach.

– W styczniu, za sprawą ministerstwa, umilkły piły na terenie projektowanego Turnickiego Parku Narodowego. Teraz Lasy Państwowe prą za wszelką cenę, aby wycinkę na tym terenie przywrócić – mówi Marcin Mystkowski, współtwórca inicjatywy Kwitnąca Otulina. – Turnicki Park Narodowy miałby objąć tereny Puszczy Karpackiej, czyli bardzo starych lasów bukowych, które w Polsce nie są w odpowiedni sposób chronione. Lasy Państwowe lubią tymi terenami gospodarować, dlatego, że są to lasy bogate w drewno, które jest dla nich niezwykle cenne, bo można je sprzedać i na nim zarobić – potwierdza Michał Grzywa, aktywista inicjatywy Dzikie Karpaty.

Przeczytaj także:


Mityczny sprzeciw "lokalsów"

Jednym z argumentów przeciwko powstaniu parku narodowego jest rzekomy sprzeciw okolicznych mieszkańców. Marcin Mystkowski kwituje krótko: – To mit. Ponad 500 osób w naszym ruchu ze społeczności lokalnej wierzy, że jest inna droga dla Pogórza Przemyskiego. Widzą za swoimi płotami miejsce, które może być wizytówką regionu, które powinno być chronione nie tylko dla przyszłych pokoleń, ale także dla nas, tu i teraz – stwierdza.

Chronić "Krainę kolosów"

Moratorium Ministerstwa Klimatu i Środowiska z 8 stycznia zatrzymało wycinkę na tym terenie, co przyrodników i ekologów bardzo ucieszyło. W tym rejonie Puszczy Karpackiej występują gatunki reliktowe, charakterystyczne dla lasów o charakterze pierwotnym. To miejsce często jest przez nich nazywane "Krainą kolosów", gdyż na niewielkim obszarze znajduje się ponad 6000 drzew o charakterze pomnikowym: gigantyczne jodły, kolosalne buki, wiekowe jawory. – Musimy chronić te najcenniejsze lasy: mówimy o bukach, które mają po 160-180, a nieraz i 200 lat. Mówimy o najcenniejszych drzewostanach, terenie, który ma potencjał przyrodniczy – tłumaczy wiceminister Dorożała.

NADZIEJA. Film o Turnickim | Oficjalny Teaser/YouTube The Climate Lab

Konsultacje leśników

Jednak leśnicy nie są zadowolenie z takiego stanu rzeczy. I zbierają opinie lokalnych społeczności. – Wpłynęły dziesiątki tysięcy głosów. To szalenie budujące, że Polacy tak bardzo zaangażowali się w ten proces. Teraz leśnicy liczą, katalogują i analizują zgłoszone uwagi – mówi Anna Choszcz-Cendrowska, rzeczniczka Lasów Państwowych. – Mamy czas do 25 sierpnia, by opublikować zgłoszone uwagi i się do nich ustosunkować – wyjaśnia.

A lasy czekają…


Posłuchaj

3:35
Lasy Państwowe chcą wycinać teren przyszłego Turnickiego Parku Narodowego (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Katarzyna Borowiecka
Autor materiału reporterskiego: Jacek Frentzel
Data emisji: 8.08.2024
Godzina emisji: 17.39

pr/wmkor

Polecane