Reklama

reklama

Podróże małe i duże z dzieckiem. Jak zaplanować rodzinny wyjazd?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Podróże małe i duże z dzieckiem. Jak zaplanować rodzinny wyjazd?
Z dzieckiem można podróżować również po najbliższej okolicy. Wycieczka po parku krajobrazowym może być równie emocjonująca co wyjazd na drugi koniec krajuFoto: Yurii_Yarema/Shutterstock

Narodziny dziecka nie muszą oznaczać rezygnacji z podróży. Możemy odbywać je również z naszymi pociechami. Rozwiązaniem są chociażby mikrowyprawy. - To wycieczki za miedzę. Zaczynają się, kiedy wychodzimy z domu; może być do pobliskiego lasu albo trochę dalej, do 100 kilometrów. To podróżowanie bardzo podobne do tego na inny kontynent, zwłaszcza z perspektywy dziecka - tłumaczy Agnieszka Ptaszyńska, autorka przewodników turystycznych oraz bloga "Zależna od podróży".

  • Rodzicielstwo lub ciąża niekoniecznie oznaczają koniec podróży. Agnieszka Ptaszyńska wyjaśnia, że trzeba wówczas mierzyć siły na zamiary.
  • Gość radiowej Trójki podpowiada, by wyjazdy z dzieckiem planować tak, by w planach pojawiły się również rzeczy interesujące dla najmłodszych.

Oczekiwanie na dziecko lub jego narodziny mogą skłaniać do odłożenia na przyszłość planów związanych z podróżami. Jak jednak zaznacza Agnieszka Ptaszyńska, wystarczy mierzyć siły na zamiary. Nie musimy podróżować z dzieckiem na drugi koniec świata, ale wyprawa po okolicy jest jak najbardziej możliwa. - Każde z nas zna swój organizm i swoje dziecko. Wie, co to dziecko lubi i może robić. Te plany podróżnicze trzeba do tego dopasować - tłumaczy gość radiowej Trójki.

- Jeśli chodzi o ciążę, i nie ma żadnych zagrożeń, można podróżować; najlepiej tam, gdzie jest dobra opieka medyczna. Nie ma też przeciwwskazań do podróżowania samolotem przez większą część ciąży. Można wręcz uznać to za ostatnie wakacje przed tym bardzo ciężkim okresem, jakim jest pierwszy rok życia dziecka, połóg, opieka i nieprzespane noce - mówi autorka przewodników i bloga.

Najczęściej czytane:

Jak podróżować z dziećmi?

Ekspertka radzi, by wybierając się na podróż z dzieckiem, zwracać uwagę na atrakcje, które mogą zainteresować małoletnich. - Jeśli jesteśmy fanami muzeów, pójdźmy tam z dzieckiem, ale potem miejmy już sprawdzone, gdzie obok jest plac zabaw albo sala zabaw. I pójdźmy tam nie na 10 minut, ale na godzinę, żeby czas dla rodzica i dziecka był podzielony po równo - podpowiada Agnieszka Ptaszyńska.

A co z podróżą? Jak sprawić, by była ona jak najmniej uciążliwa dla dziecka? - Każdy rodzic wie, że najprostsza odpowiedź to włączenie bajki. Ale ja zawsze mam przygotowane jakieś miniprezenty. Najczęściej to książeczki aktywizujące, z zadaniami, albo kolorowanki. (...) Zdarzało się, że starczały na cały kilkugodzinny lot - podkreśla rozmówczyni Piotra Firana.

Mikrowyprawa, czyli wycieczka za miedzę

Celem podróży nie muszą być wyłącznie dalekie kraje lub miasta na drugim końcu Polski. Możemy spędzić dzień na zwiedzaniu z dzieckiem naszej najbliższej okolicy. Agnieszka Ptaszyńska wyjaśnia, że dla małoletnich mikrowyprawa może być równie ekscytująca co wyjazd na inny kontynent. - Możemy odkrywać najbliższą okolicę: zamki, lasy, rezerwaty przyrody. Możemy spędzać całe dnie na przykład na ścieżkach edukacyjnych - wymienia eksperta.


Posłuchaj

9:13
Podróże małe i duże z dzieckiem. Jak zaplanować rodzinny wyjazd? (Trójka/Zapraszamy na weekend)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Piotr Firan
Gość: Agnieszka Ptaszyńska (autorka przewodników turystycznych, blog "Zależna od podróży")
Data emisji: 1.03.2024
Godzina emisji: 11.38

qch

wmkor

Polecane