Coraz więcej osób dotyka #technostres – od natłoku straszących #informacji, przez presję #posiadania najnowszych gadżetów, społeczną #izolację i cyfrowe #wykluczenie, po lęk o przyszłość. Raczej będzie coraz #gorzej – dr @Konrad_Maj z @SWPSUniversityhttps://t.co/DPrasKVaQ6
— Nauka w Polsce (@naukawpolsce) February 13, 2024
Technostres – kiedy technologia staje się ciężarem
2024-02-20, 19:02 | aktualizacja 2024-02-20, 19:02
Kojarzony z natłokiem budzących lęk informacji i związany z presją posiadania najnowszych gadżetów. Do tego potęgujący społeczną izolację, cyfrowe wykluczenie i obawę o przyszłość. Na czym polega technostres i jak sobie z nim radzić?
- Technostres określa poczucie dyskomfortu, związanego z wykorzystaniem technologii m.in. do nadzoru pracy i zdalnego monitorowania postępów i wydajności.
- Na zjawisko technostresu uwagę zwrócił Parlament Europejski.
- Jak się okazuje, już co czwarty z Polaków odczuwa skutki technostresu, który najczęściej jest związany z używaniem komunikatorów, telefonów czy poczty e-mail.
Badania pokazują, że już co czwarty Polak odczuwa technostres, czyli wewnętrzne napięcie, związane z ciągłą interakcją z technologiami. – Nawet w latach osiemdziesiątych mówiono już o napięciu, związanym z technologią, i o "szoku przyszłości" – powiedział w "Trójce przed południem" doktor Konrad Maj, psycholog społeczny z Uniwersytetu SWPS.
"Szok przyszłości"
– Już w latach osiemdziesiątych podkreślano, że czekają nas zmiany, za którymi będziemy musieli nadążyć. Nie zdawano sobie wtedy sprawy, że nasza obecna rzeczywistość będzie znacznie bardziej zawiła i skomplikowana technologicznie niż wtedy – podkreślał gość radiowej Trójki.
- Przepis na szczęście. Jak być zadowolonym ze swojego życia?
- Od niewinnych żartów po mobbing – jak nie dać się stłamsić w pracy?
- Przeładowanie informacyjne zatruwa i uzależnia coraz więcej ludzi. Jak temu przeciwdziałać?
Technostres
– Żyjemy w świecie, w którym szeroko mówimy o technostresie. Większość ludzi do dostrzega, że technologia bardzo na nas wpływa. Możemy wręcz mówić o apogeum, które najpewniej za 10 lat będzie wydawało się zupełnie niezłożonym stanem – zauważył w rozmowie doktor Konrad Maj.
– Warto zaznaczyć, że mówimy o jasnym podziale: literatura wymienia "cyfrowych tubylców", czyli ludzi, którzy urodzili się w epoce cyfrowej i nie mają kłopotu z obsługą urządzeń, a po ich drugiej stronie stawia tzw. cyfrowych migrantów, którzy jedynie wskakują do tego świata i wciąż czują, że nie tam jest ich miejsce – wyjaśniał gość Trójki.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Witold Lazar
Gość: dr Konrad Maj (psycholog społeczny z Uniwersytetu SWPS)
Data emisji: 20.02.2024
Godzina emisji: 10.16, 10.22
zch
wmkor