Rewelacja: aplikacja wykorzystująca VR pomaga w rehabilitacji osobom po udarze
2024-01-30, 16:01 | aktualizacja 2024-02-02, 14:02
Pracownicy Wydziału Mechatroniki Politechniki Warszawskiej opracowali aplikację z wykorzystaniem VR (Virtual Reality – rzeczywistość wirtualna), która pomaga w rehabilitacji osobom po udarze. Dzięki uatrakcyjnieniu ćwiczeń rehabilitacyjnych ich efektywność jest bardzo wysoka.
- Aplikacje wykorzystujące rzeczywistość wirtualną skutecznie wspomagają rehabilitację osób, które przeszły udar.
- Udar coraz częściej dotyka osoby stosunkowo młode, a więc 50-latków, a nawet młodsze. Jako przyczynę specjaliści wskazują stres.
Udar – przypadłość coraz młodszych ludzi
– Patrząc na zapełnienie oddziałów neurologicznych, udar jest dość częstą przypadłością. Dotyka on zarówno osób starszych, w wieku 70-90 lat, jak i młodszych, nawet 50-letnich. Przyczyną może być stres, ale oczywiście nie tylko. Objawy są różne: np. opadnięty kącik ust, niedowład jednej kończyny, niemożność mówienia – opisuje Katarzyna Matys-Popielska. – W przypadku rozpoznania udaru czas jest kluczowy: niektóre terapie można podać tylko w tzw. oknie czasowym, które wynosi 4,5-5 godzin po udarze. Te terapie wspomagają pacjentów i dają szansę na szybszy powrót do zdrowia – tłumaczy.
– Lekarze podają leki farmakologiczne i to jest ta część, w którą my nie wchodzimy. Druga część, którą my się zajmujemy, to rehabilitacja pacjentów, gdyż mają oni różne powikłania, m.in. różnego rodzaju niedowłady, które podlegają rehabilitacji – dodaje.
Rehabilitacja atrakcyjna, a więc skuteczna
Rehabilitacja pacjentów dzieli się na dwie części. Pierwsza odbywa się w szpitalu i jest stosunkowo krótka, trwa ok. tygodnia. Następnie pacjenci są przewożeni do ośrodka rehabilitacyjnego. – Rehabilitacja szpitalna, przez to, że jest krótka opiera, się na prostych ćwiczeniach, np. przekładaniu korka z jednej strony na drugą (w syndromie zaniku jednostronnego). Takie ćwiczenia są monotonne, nudne i pacjenci podchodzą do nich bez entuzjazmu. Stąd naszym pomysłem było przenieść tę konwencjonalną rehabilitację do wirtualnej rzeczywistości, zwiększyć jej atrakcyjność – wyjaśnia Krzysztof Popielski.
– Przyznam, że VR stwarza bardzo duże możliwości zarówno w rehabilitacji, jak i w edukacji. Pacjenci, z tego, co widzieliśmy, bardzo chętnie ćwiczyli. Osoby, które nie chciały podchodzić do tradycyjnych ćwiczeń – nudziły je i były zniechęcone – w tym wypadku wykazywały entuzjazm i zaangażowanie – opowiada dr inż. Anna Sibilska-Mroziewicz z Wydziału Mechatroniki Politechniki Warszawskiej. I wskazuje, że w ramach projektu powstały trzy aplikacje: – Dwie są przeznaczone do ćwiczenia syndromu pomijania i przechodzenia ze zdrowej strony na zaniedbywaną. Trzecia jest przeznaczona do ćwiczenia ręki: w niej pacjenci nie używają kontrolerów, lecz wykonują gesty rękoma – tłumaczy.
Przeczytaj także
- E-skóra już wkrótce odmieni funkcjonalność robotów chirurgicznych i protez?
- Białko, które regeneruje uszkodzone nerwy
- Bawi, uczy, diagnozuje i leczy: do czego przydaje się wirtualna rzeczywistość?
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Witold Lazar
Goście: Krzysztof Popielski, Katarzyna Matys-Popielska i Anna Sibilska-Mroziewicz (autorzy pomysłu i twórcy aplikacji wykorzystującej VR do rehabilitacji pacjentów po udarze)
Data emisji: 30.01.2024
Godzina emisji: 10.13
pr/aw
kormp