Wszystko o kolizjach samochodowych. Kiedy powinniśmy wezwać policję?
2024-01-19, 13:01 | aktualizacja 2024-01-19, 13:01
Policjanci w Zduńskiej Woli stracili cierpliwość i przygotowali instrukcję, kiedy nie należy wzywać policji do kolizji. Funkcjonariusze wskazują, że jeśli kierowcy się nie dogadają, to policja musi wskazać sprawcę; to może oznaczać dla winnego nawet 5 tys. zł i oraz przyznanie punktów karnych. Czy kierowcy zdają sobie z tego sprawę i wiedzą, co robić? I czego wymagają ubezpieczyciele?
- Nie zawsze, kiedy zdarzy nam się kolizja na drodze, powinniśmy wzywać policję.
- Zgłoszenie kolizji jest konieczne jedynie wtedy, gdy doszło do wypadku, w którym co najmniej jedna osoba została ranna lub poniosła śmierć
- W pozostałych przypadkach wystarczy, by kierowcy rozwiązali sprawę samodzielnie. Co jest jednak potrzebne, by otrzymać odszkodowanie?
Kiedy, w razie stłuczki, kierowcy zazwyczaj wzywają policję? - Niektórzy ludzie właśnie nie wzbudzają zaufania. Mogą coś pokręcić, więc lepiej policję wezwać - opowiada jeden z rozmówców Marzeny Grzelak Plewińskiej. Inny z kierowców zwraca z kolei uwagę, że kiedy samochody po kolizji nie blokują ruchu, a także można nimi zjechać na pobocze, najlepiej będzie rozwiązać sprawę samodzielnie.
W jakich sytuacjach konieczne jest więc zawiadomienie funkcjonariuszy? - Taki obowiązek istnieje tylko wtedy, gdy doszło do wypadku, w którym co najmniej jedna osoba została ranna lub poniosła śmierć - wyjaśnia sierżant sztabowy Katarzyna Biniaszczyk z Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli. - Tylko wtedy nie przestawiamy pojazdów. Muszą zostać na miejscu do przyjazdu policji - dodaje policjantka.
Przyjazd patrolu oznacza natomiast wskazanie sprawcy. Ten za wykroczenie może zostać ukarany mandatem w wysokości od 1020 do nawet 5 tys. złotych. Do tego należy dodać co najmniej 10 punktów karnych. Jak podkreśla Katarzyna Biniaszczyk, Policja przyjmie i sprawdzi każde zgłoszenie, jednak przy braku ofiar śmiertelnych czy osób poszkodowanych, nie ma obowiązku traktować naszej sprawy priorytetowo, więc wezwanie może oznaczać dłuższy postój.
Najczęściej czytane:
- Kobiety jeżdżą bezpieczniej. Statystyki zadają kłam stereotypom
- Brakuje rąk do pracy. Jakie zawody najpilniej poszukiwane?
Kiedy zdarzy się kolizja. Co na to firma ubezpieczeniowa?
Wiele firm ubezpieczeniowych już przy certyfikatach dołącza gotowe oświadczenie sprawcy. - Zawsze informujemy naszych klientów, by wozić to w samochodzie. Mamy wtedy gotowca; wiadomo, że podczas kolizji towarzyszy nam stres - wyjaśnia przedstawicielka jednej z firm ubezpieczeniowych.
Jak jednak sprawdzić, czy, i gdzie, sprawca kolizji ma wykupione ubezpieczenie? Rozwiązaniem jest skorzystanie z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, który działa również na telefonach. - Nie trzeba się tam logować. Wystarczy wejść na stronę, wpisać numer rejestracyjny, i pojawi się informacja, w jakim towarzystwie klient jest ubezpieczony - podpowiada rozmówczyni Marzeny Grzelak-Plewińskiej.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzą: Piotr Firan, Radosław Nałęcz
Autor materiału reporterskiego: Marzena Grzelak-Plewińska (Polskie Radio Łódź)
Data emisji: 19.01.2024
Godzina emisji: 6.17
qch