Tymczasowe adopcje psów na zimę – dobrodziejstwo czy dodatkowy stres?
2024-01-10, 10:01 | aktualizacja 2024-01-10, 11:01
Ponad sto psów przygarnęli do swych domów na czas mrozów mieszkańcy Krakowa po apelu tamtejszego schroniska. Niestety, gdy nadejdzie ocieplenie, spora część czworonogów wróci "na stare śmieci", co będzie dla nich dodatkowym stresem.
- Dzięki akcji krakowskiego schroniska dla zwierząt ciepły kąt znalazły 123 psy.
- Podobne akcje prowadzone są też w innych częściach Polski.
- Powrót do schroniska po okresie spędzonym w ciepłym domu jest dla psa bardzo stresujący.
Ostatnio w mediach głośno było o sukcesie akcji krakowskiego schroniska dla zwierząt. Jego pracownicy poprosili mieszkańców miasta, aby zabrali znajdujące się tam psy do swych domów na czas mrozów. Inicjatywa spotkała się z dużym odzewem – ciepły kąt znalazło grubo ponad sto zwierzaków. Część z nich zapewne na stałe pozostanie u nowych gospodarzy, ale będą i takie psy, które wylądują z powrotem w schronisku, gdy temperatura nieco podskoczy.
Tymczasowy przystanek przed lepszym życiem
Podobne akcje, choć na trochę innych zasadach, przeprowadzane są już od dawna w innych częściach Polski. – My bierzemy udział w podobnych akcjach, jeśli chodzi o domy tymczasowe – przyznaje Anna Barańska, dyrektor schroniska dla zwierząt w Olsztynie. – Natomiast warunkiem takiej adopcji tymczasowej jest to, że to zwierzę nie trafi do nas z powrotem. Ten dom tymczasowy to ma być taki przedsionek do lepszego życia, do adopcji w prawdziwym, dobrym domu.
Adopcje zwierząt, nawet tymczasowe, powinny być przeprowadzane z głową. – Namawiamy, żeby to nie był tylko poryw serca, ale żeby za nim szła przemyślana decyzja – mówi Anna Barańska.
Podwójny psi stres
Adopcje tymczasowe według wzoru krakowskiego na pewno stanowią dużą ulgę dla czworonogów, które w przeciwnym razie byłyby narażone na przebywanie w bardzo niskich temperaturach. Akcja ma jednak także skutki uboczne. – Dla każdego psa pójście do nowego domu to jest stres, w którym będzie przez jakiś czas i na pewno jakieś problemy przynajmniej u części psiaków się pojawią. Ale kiedy już troszeczkę się tam zaaklimatyzuje, poczuje się bezpiecznie, powrót do schroniska to jest znowu utrata bezpieczeństwa – zaznacza behawiorystka zwierzęca Agata Jastrzębska.
Psy narażone na taki podwójny stres, w zależności od usposobienia, mogą reagować agresją lub wręcz przeciwnie – stać się osowiałe i stracić apetyt.
Posłuchaj
Czytaj też:
- Zimą uważajmy na smartfony. Dlaczego szkodzi im mróz?
- 2023 najcieplejszym rokiem w historii. Takich temperatur nie było od 100 tysięcy lat
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Autorka materiału reporterskiego: Dorota Grzymska (Radio Olsztyn)
Data emisji: 10.01.2024
Godzina emisji: 7.47
kc