Reklama

reklama

Michał Sobociński o "Filipie": przy tym filmie była wyjątkowa atmosfera

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Michał Sobociński o "Filipie": przy tym filmie była  wyjątkowa atmosfera
Michał Sobociński z nagrodą za zdjęcia do filmu "Filip" na gali zakończenia 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, Foto: PAP/Adam Warżawa

Michał Sobociński pochodzi z rodziny o niezwykle bogatych tradycjach artystyczno-filmowych: zarówno jego ojciec Piotr Sobociński, jak i dziadek, Witold Sobociński, byli znakomitymi polskimi operatorami. Z kolei mama, Hanna Mikuć, dziadek Bohdan Mikuć i babcia z tej strony Wanda Chwiałkowska byli aktorami. Michał wybrał bycie operatorem.

36-letni Michał Sobociński pochodzi z rodziny o bogatych tradycjach artystyczno-filmowych. Jego dziadek, Witold Sobociński, współpracował  m.in. z Andrzejem Wajdą ("Wesele", "Ziemia obiecana"), Romanem Polańskim ("Piraci", "Frantic"), Jerzy Wojciech Has ("Sanatorium pod  Klepsydrą"), Piotr Szulkin ("O-bi, o-ba: Koniec cywilizacji"), Andrzej Żuławski ("Trzecia część nocy")  i uważany jest za jednego z najwybitniejszych polskich operatorów. Z kolei jego ojciec, Piotr Sobociński, był nominowany do Oscara za zdjęcia do "Trzy kolory: Czerwony" Krzysztofa Kieślowskiego. Z kolei mama, Hanna Mikuć, jest aktorką, podobnie jak jej ojciec, Bohdan Mikuć i mama Wanda Chwiałkowska. 

Trudno się dziwić, że mając takie tradycje, Michał Sobociński także stanął za kamerą. Jest autorem zdjęć m.in. do filmów "Drogówka", "Konwój", "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej" oraz seriali "Prawo Agaty", "Belfer 2", "Żmijowsko". "Filip" wg powieści Leopolda Tyrmanda przyniósł Michałowi Sobocińskiemu w 2022 roku nagrodę za najlepsze zdjęcia na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. I właśnie od tego filmu rozpoczął rozmowę Ryszard Jaźwiński.

"Filip": wyjątkowa atmosfera i klimat

– To jest film do którego pałam wielka sympatią, zrobiony z sercem. Oczywiście każdy film się robi z sercem, ale w tym była rzeczywiście wyjątkowa atmosfera, klimat na które złożyło się wiele rzeczy. Mimo że podjęliśmy dość ryzykowne środki i działania, przełożyły się one na fajny efekt końcowy – ocenia Michał Sobociński. – No i wielu przyjaciół pozostało ze sobą w dobrej znajomości po tym filmie: było dużo aktorów zagranicznych i tak dalej… Stworzyła się fajna grupa ludzi – wspomina.

– Wszędzie gdzie "Filip" był pokazywany, jest bardzo miło odbierany przez publiczność zagraniczną, naszą lokalną, ale też przez zawodowców i zwykłych ludzi. To jest bardzo ważne, bo film się robi dla widzów, a nie dla siebie – dodaje.

Kolejny polski projekt

Doskonała atmosfera i praca na planie "Filipa" oraz sukces filmu zaowocowały kolejnymi planami współpracy. – Wygląda na to, że z reżyserem Michałem Kwiecińskim spotkamy się w przyszłym roku. Mogę tyle powiedzieć, że to będzie kino kostiumowe i przenosimy się do innej epoki, ale również będzie nawiązywało do Polaka na obczyźnie. Więc zdjęcia prawdopodobnie będą kręcone w różnych miejscach: m.in. w Paryżu, Budapeszcie, Niemczech, Londynie, na Majorce … – opowiada rozmówca Ryszarda Jaźwińskiego. – Ale jesteśmy przed szukaniem obiektów i wszystko może się zmienić - zastrzega.

– Na razie trwa praca nad scenariuszem: nie byliśmy jeszcze na ani jednej dokumentacji, rozmawiamy o scenariuszu. Szukamy języka, który znowu byłby nieoczywisty, nowoczesny i bardziej wyjątkowy – zdradza.

Główną rolę w nowej produkcji ma zagrać Eryk Kulm jr.

Amerykański projekt, polski operator i Paryż

Ostatnie półtora roku Michał Sobociński spędził w Paryżu, gdzie pracował przy dwóch dużych amerykańskich produkcjach. – 14 lutego 2024 roku będzie miała premierę produkcja "The New Look", flagowy, 10-odcinkowy serial Apple TV. Akcja dzieje się w Paryżu w latach 40.: jest to historia Christiana Diora i kolaboracji Coco Chanel z nazistami, dziejąca się w całości w Paryżu, w prawdziwych obiektach – tłumaczy. – Wydawałoby się, że to będzie film o modzie, ale jest dużo szpiegowsko-thrillerowskich i dramatycznych w sumie wydarzeń – opowiada.

– To jest naprawdę duża, hollywoodzka produkcja z super obsadą: Juliette Binoche gra Coco Channel, Ben Mendelsohn Diora. Ale oprócz tego występują John Malkovich, Maisie Williams i Glenn Close – dodaje.


Ponadto w audycji:

  • premiera zagraniczna: "Nagle" w reżyserii Thomasa Bidegaina;
  • rozmowa z filmoznawczynią Patrycją Włodek, autorką książki "Wszystko noir", laureatką tegorocznej Nagrody im. Bolesława Michałka;
  • aktualności filmowe;
  • kalendarium muzyczne; 
  • serwis kulturalny.

Posłuchaj

52:01
Małgorzata Borychowska o filmie "Nagle". Pierwsza część rozmowy z Michałem Sobocińskim (Trójkowo, filmowo)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Posłuchaj

52:14
Druga część rozmowy Ryszarda Jaźwińskiego z Michałem Sobocińskim (Trójkowo, filmowo)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Trójkowo, filmowo
Autor: Ryszard Jaźwiński
Data emisji: 15.12.2023
Godzina emisji: 13.05

pr/aw

Polecane