Tłumy klientów, awantury i bójki w sklepach to przeszłość: Black Friday przeniósł się do sieci
2023-11-25, 13:11 | aktualizacja 2023-11-25, 13:11
Tłumy klientów najpierw czekających przez całą noc pod sklepem, a potem w Black Friday szturmujących stoiska i kasy: takie filmy z USA co roku były przebojem serwisów informacyjnych i internetu. Jednak to już przeszłość: od czasów pandemii handel w dużej mierze przeniósł się do sieci.
- Nazwa Czarny Piątek pochodzi z lat 60. XX wieku i wzięła się od czarnego atramentu, którym przekreślano dotychczasowe ceny i wypisywano nowe, obniżone.
- Jak się oblicza, w ciągu czterech dni od Black Friday do Cyber Monday zakupy w sieci, bądź w sposób tradycyjny, zrobi blisko 75 procent Amerykanów. Natomiast średnie obniżki wynoszą 37 procent w handlu tradycyjnym i 34 procent w sieci.
- Od czasów pandemii to się zmieniło, gdyż handel przeniósł się do sieci - mówi korespondent Polskiego Radia w USA Jan Pachlowski.
Handel elektroniczny uspokoił ludzi
- Od początków pandemii widok ludzi ustawiających się w kolejce przed dużymi sklepami jeszcze w czwartkowe Święto Dziękczynienia, aby skorzystać z okazji w Czarny Piątek, są już rzadkością. Wiele placówek handlowych zdecydowało się zamknąć swoje punkty w nocy z czwartku na piątek, aby ograniczyć zatłoczenie i rozłożyć sezon zakupów świątecznych na dłuższy okres - tłumaczy Jan Pachlowski. - Były też protesty pracowników, którzy Święto Dziękczynienia, najpopularniejsze święto w Stanach Zjednoczonych, chcieli spędzać ze swoimi rodzinami i spokojnie jeść indyka, a nie bardzo szybko iść do pracy, do sklepów i obsługiwać klientów - dodaje.
- Jak pisze USA Today "Handel elektroniczny skutecznie złagodził chaos panujący podczas Black Friday" - cytuje.
Ceny niższe średnio o ponad 1/3
W Black Friday, który w USA trwa aż do poniedziałku, kiedy jest tzw. Cyber Monday, średnie obniżki wynoszą 37 procent, a w internecie 34 procent. I w tym czasie zrobi zakupy zarówno w sposób tradycyjny, jak i w sieci aż 74 procent Amerykanów, czyli najwięcej od roku 2017. Natomiast w całym sezonie świątecznym, czyli do końca roku, z tytułu zakupów na prezenty i święta zostanie wydanych 966 mld dolarów: o 4 procent więcej niż w minionym roku.
Oczywiście amerykańscy eksperci ostrzegają, że w tym okresie oszuści i nieuczciwi sprzedawcy oszukują klientów podnosząc wcześniej ceny i oferując jedynie pozorne promocje. W Europie, a wiec i w Polsce także, tego typu praktyki ma ukrócić nakaz publikowania najniższej ceny z ostatnich 30 dni.
Przeczytaj także
- Super Bowl – warta miliardy dolarów mieszanka sportu, rozrywki i... jedzenia
- Czarny piątek: wielkie święto wyprzedaży i konsumpcji. Czy faktycznie opłaca się korzystać z obniżek?
- Trwa Black Friday. Nie daj się nabrać!
- Black Friday. Staraj się kupować z szacunkiem
Posłuchaj
***
Audycja: Bed and breakfast
Prowadzący: Piotr Firan, Raf Uzar
Gość: Jan Pachlowski (korespondent Polskiego Radia)
Data emisji: 25.11.2023
Godzina emisji: 6.19
pr/kul