Lokomotywa na wodór: pojazd, który może zrewolucjonizować kolejnictwo (Trójkowy punkt techniczny)
Reklama
Trójka|Trójkowy punkt techniczny
Lokomotywa na wodór: pojazd, który może zrewolucjonizować kolejnictwo
2023-09-18, 13:09 | aktualizacja 2023-09-18, 13:09
Na torach zadebiutowała pierwsza polska lokomotywa wodorowa. Pociąg produkcji polskiej firmy wyruszył na trasę Gdynia-Hel-Gdynia, a w wkrótce wyruszy w kolejną podróż. Innowacyjna lokomotywa która już teraz odmienia ruch towarowy, w przyszłości może odmienić także ruch pasażerski na odcinkach niezelektryfikowanych.
Swoją prezentację polska lokomotywa wodorowa miała blisko dwa lata temu. W niedzielę natomiast (17.09) pokonała trasę z Gdyni do Helu i z powrotem. Było to możliwe dzięki uzyskaniu w czerwcu br. dopuszczenia do eksploatacji od prezesa Urzędu Transportu Kolejowego.
Maszyna to jednak dopiero początek zapowiadanej od lat rewolucji technologiczne. – Ta lokomotywa nie skończy się na jednej sztuce – zapowiada dr Lech Lipiński, szef zespołu ds. projektów wodorowych w firmie PESA. Jednocześnie zwraca uwagę, że pojazd jest wyposażony w wiele innowacji. – Ona nie posiada tylko samego ogniwa wodorowego, ale też silniki asynchroniczne, które do tej pory, przynajmniej w Polsce, nie były używane. Ma dużo niższy koszt obsługi pod kątem jezdni – wymienia.
– Lokomotywa jest zasilana dwoma ogniwami paliwowymi o mocy 85 kilowat. Do tego jest wyposażona w zbiorniki o masie 175 kg; wodoru wystarczy w lokomotywie na pracę, w normalnej funkcji manewrowej, na co najmniej jedną dobę – podkreśla Grzegorz Jóźwiak, dyrektor Biura Technologii Wodorowych i Paliw Syntetycznych w spółce Orlen, która jest współwłaścicielem lokomotywy.
Najczęściej czytane:
- MagRail – polska rewolucja w kolejnictwie. Kiedy nasze pociągi pojadą na poduszce magnetycznej?
- Robot pilot. Jakie zmiany czekają rynek lotniczy?
Transformacja przed rewolucją
Lokomotywy napędzane wodorem są dla kolei szansą na bardziej ekologiczne kursy po niezelektryfikowanych odcinkach. Zanim jednak nowe pojazdy będą mogły wyruszyć w trasę, konieczna jest budowa odpowiedniej infrastruktury do tankowania. – Jeżeli pojazdy szynowe napędzane wodorem mają być wdrożone do eksploatacji w Polsce, to potrzebujemy infrastruktury do tankowania. Potrzebujemy także możliwości transportu tego wodoru do stacji, jak i samego wodoru – wyjaśnia Maciej Grześkowiak, dyrektor ds. projektów strategicznych i komunikacji w PESIE.
Pierwsza lokomotywa wodorowa w najbliższym czasie pojedzie jeszcze raz do Helu. Później będzie pracowała na bocznicy zakładu Orlen w Płocku; w przyszłym roku, w ramach testów, pojazd pojawi się również w Porcie Gdynia.
Posłuchaj
3:56
Dodaj do playlisty
***
Tytuł audycji: Trójkowy punkt techniczny
Prowadzi: Paweł Turski
Data emisji: 18.09.2023
Godzina emisji: 11.44
qch