Koniec urlopu. Jak pomóc sobie wrócić do pracy?
2023-08-17, 11:08 | aktualizacja 2023-08-17, 14:08
Zmęczenie, przygnębienie czy problemy z koncentracją – to mogą być objawy… syndromu pourlopowego. – Wiele osób wraca po urlopie i od razu rzuca się w wir odpowiadania na wszystkie maile, telefony, nadrabia zaległości. Natomiast nie jest to do końca dobra metoda, bo doznajemy swoistego szoku – mówi psycholog Aleksandra Plewka.
- Każdy inaczej przeżywa powrót do pracy po urlopie.
- Jak spożytkować w pracy pourlopową frustrację?
- Długi czy krótki odpoczynek, czyli jak dobrze rozplanować wolne dni?
Sam powrót do pracy po tygodniu czy dwóch leniuchowania i nagły nawał obowiązków to jednak tylko niektóre powody obniżonego nastoju. Jak ocenia rozmówczyni Piotra Firana i Radosława Nałęcza, przyczyną naszej apatii po urlopie może być także niezadowolenie czy brak satysfakcji z pracy. Odpoczywamy od tych napięć na wyjeździe, ale później odczuwamy je ze zdwojoną siłą.
Czy to jest praca dla mnie?
– Najmniej obciążone takim syndromem pourlopowym są osoby, które mają dopasowaną pracę do swojego stylu życia, czyli wszyscy, którzy tak poukładali sobie życie zawodowe, że mogą np. częściej odpoczywać, uprawiać jakieś hobby, bądź sama praca stanowi dla nich angażujące i nagradzające zajęcie, bo jest spójna z zainteresowaniami – zauważa Aleksandra Plewka.
Przeczytaj także:
- Koreańskie fascynacje Polaków. Co nas intryguje?
- Najpiękniejsze tatrzańskie jeziora – nie tylko Morskie Oko!
- W tym roku bociany odlatują wcześniej. Czy to zapowiedź wczesnej jesieni albo mroźnej zimy?
Jak podkreśla psycholog, nie warto frustracji związanych z pracą ignorować. – Wszystkie uczucia to jest cenna wskazówka, co się tak naprawdę z nami dzieje. Warto ich słuchać. Trzeba się zastanowić, czy to zajęcie tak naprawdę mi pasuje, czy chcę coś przeorganizować. Może pracuję za dużo albo pracuję w godzinach, które są dla mnie kompletnie nieodpowiednie? Lub za długo wykonuję jeden rodzaj zawodu i odczuwam już pierwsze objawy wypalenia zawodowego? – podpowiada psycholog, namawiając do pourlopowej refleksji.
Ile powinien trwać optymalny urlop?
Dziennikarze Trójki dopytywali o najlepszą długość urlopu, która pozwoliłaby nam maksymalnie odpocząć. Jak się okazuje, trzytygodniowe wolne jest najkorzystniejsze dla naszego organizmu. Oczywiście nie wszyscy mogą sobie pozwolić na tak długi wypoczynek. Ile zatem minimalnie wolnego powinniśmy mieć? – Średnio ustala się, że jest to około ośmiu dni, czyli taki tydzień z drobnym kawałkiem, ponieważ przez pierwsze dwa, trzy dni i tak jesteśmy dalej bardzo "podłączeni" do pracy – mówi Aleksandra Plewka.
Tym, co może nam pomóc zachować nastój urlopu, jest nie tylko przeglądanie zdjęć, ale także próba przygotowania potraw, które próbowaliśmy na urlopie, czy uprawiania aktywności, jakie zaczęliśmy w trakcie wolnego, np. biegania, pływania czy jogi.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan, Radosław Nałęcz
Gość: Aleksandra Plewka (psycholog)
Data emisji: 17.08.2023
Godzina emisji: 7.13
gs