Niezastąpione emotikony. Znacznie więcej niż pismo obrazkowe
2023-07-17, 13:07 | aktualizacja 2023-07-17, 14:07
Śmiech, złość, płacz czy zakochanie – to tylko niektóre z wielu stanów emocjonalnych, jakie możemy przedstawić za pomocą emotikonów. Bez tych graficznych symboli dziś już trudno wyobrazić sobie wirtualną komunikację. 17 lipca obchodzimy Światowy Dzień Emoji.
- Emotikony są odwzorowaniem emocji nadawcy wiadomości poprzez użycie odpowiedniego obrazka. Ich pierwowzory można odnaleźć w dokumentach sprzed kilkuset lat. Stosował je m.in. XVII-wieczny urzędnik ze słowackiego Trenczyna.
- Wyższą formą ewolucji emotikonów są wynalezione w Japonii emoji, które obejmują o wiele więcej symboli i nie ograniczają się wyłącznie do oddawania emocji.
- Zdaniem dr Beaty Rajby z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej emotikony pomagają właściwie odczytać intencje autora wiadomości, a ich stosowanie może być wyrazem głębokiej zażyłości pomiędzy stronami wirtualnej rozmowy.
Za prekursora emotikonów uznaje się amerykańskiego informatyka i wykładowcę Scotta Fahlmana. W 1982 roku, podczas internetowej wymiany wiadomości z kolegami z uczelni, zaproponował on zastosowanie kombinacji znaków symbolizującej uśmiech. Jednak zalążki emotikonów pojawiały się o wiele wcześniej, na długo przed wynalezieniem internetu.
W oficjalnych dokumentach pochodzących z pierwszej połowy XVII wieku pewien urzędnik ze słowackiego Trenczyna umieszczał podobizny uśmiechniętej lub zmartwionej buźki – w zależności od tego, czy akta były sporządzone prawidłowo czy nie. Niektórzy historycy dopatrują się śladów emotikonów także w transkryptach przemówień amerykańskiego prezydenta Abrahama Lincolna, żyjącego w XIX wieku.
Emoji – wyższa forma ewolucji emotikonów
Proste emotikony zostały z czasem wyparte przez emoji. To z kolei wynalazek japońskiego artysty o nazwisku Shigetaka Kurita. Pod koniec lat 90. XX wieku narysował on pierwsze wirtualne serduszko, a widząc, jaką zdobyło popularność, stworzył kolejne symbole. Emoji zawojowały świat w 2011 roku, gdy pewna popularna firma dodała je jako nową funkcjonalność w produkowanych przez siebie telefonach. Dziś posługiwanie się emoji to norma, nie tylko wśród młodych użytkowników smartfonów.
Posłuchaj
Emotikony na zapełnienie emocjonalnej luki
Zdaniem specjalistów emotikony stały się tak popularne, bo wypełniają emocjonalną lukę, jaka pojawia się w wysyłanych przez nas wiadomościach tekstowych. – Nie mamy tu komunikacji niewerbalnej, czyli nie słyszymy głosu, nie widzimy emocji na twarzy, w związku z czym możemy źle interpretować przekaz – tłumaczyła w Trójce psycholog dr Beata Rajba z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej.
Gość "Trójki przed południem" zwróciła uwagę na fakt, że emotikony służą nam najczęściej do wyrażania pozytywnych emocji. – Znacznie więcej jest emotek uśmiechniętych niż niosących agresję, rasizm czy wszelkiego rodzaju negatywne emocje.
Frustracja z braku emotikonów i ich rola w zacieśnianiu więzi
Dr Rajba nie widzi nic złego w używaniu emotikonów w oficjalnej korespondencji. Przyznaje, że stosuje je w komunikacji ze swoimi studentami. Spotyka też w swoim gabinecie pacjentów – pracowników korporacji, którzy martwią się, otrzymawszy e-mail pozbawiony emotikonów. – To oznacza, że druga osoba nie chciała się z nimi podzielić emocjami, a to jest niepokojące – mówiła rozmówczyni Radosława Nałęcza.
Choć emotikony są wyrazem emocji nadawcy wiadomości, nie są one w stanie zastąpić prawdziwych emocji towarzyszących spotkaniu twarzą w twarz z drugim człowiekiem. Z drugiej strony ich obfite używanie może być wyrazem bliskiej zażyłości pomiędzy uczestnikami wirtualnej dyskusji. – Bliska relacja ma tendencję do tworzenia własnego języka. Im bliższa relacja, tym więcej mamy własnych, prywatnych słówek, znaków, umówionego kodu, którego używamy między sobą. Tak właśnie należy traktować ciągi emotek – stwierdziła dr Rajba.
Posłuchaj
Czytaj też:
- Być jak dziecko. Dlaczego jako dorośli tracimy ciekawość świata?
- Nuda potrafi być dobra. O korzyściach, jakie płyną z bezczynności
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę, Trójka przed południem
Prowadzący: Piotr Firan, Radosław Nałęcz
Autor materiału reporterskiego: Bartosz Bielecki
Gość: dr Beata Rajba (psycholog z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej)
Data emisji: 17.06.2023
Godziny emisji: 7.14, 11.13
kc