Wakacje – świetny czas, aby podbudować swoją formę fizyczną. Jak to zrobić?

• Wg badań Polacy należą do najmniej wysportowanych narodów w Europie: aż 65 procent z nas przyznaje, że nie uprawia sportu ani nie ćwiczy regularnie
• Okres wakacyjny można wykorzystać do podbudowania swojej formy choćby poprzez codzienne szybkie spacery bądź innego rodzaju regularną aktywność fizyczną
• Zachęcam, aby zintensyfikować aktywność fizyczną w czasie urlopu – proponuje Robert Korzeniowski

Lenistwo? A może jednak przepracowanie?

Popularna odpowiedź na pytanie "Dlaczego Polacy się tak mało ruszają" brzmi: "Bo są leniwi" lub "Bo im się nie chce". Jednak tą przyczyną nie musi być lenistwo, ale… przepracowanie. – Związek miedzy tym, ile ludzie spędzają w pracy, a tym ile mają czasu na inne aktywności, w tym wysiłek fizyczny, jest bardzo wyraźny. To widać w badaniach: narody, które więcej czasu spędzają w pracy, mniej się ruszają – tłumaczy prof. Adam Leszczyński z Uniwersytetu SWPS. – Jesteśmy jednym z najwięcej i najciężej pracujących narodów w Europie. Nadal panuje u nas taka kultura pracy, w której zostawanie po godzinach, brani dodatkowych zadań, nawet ponad siły, jest w normie – potwierdza psychoterapeutka Aleksandra Plewka.

- Jeżeli ktoś pracuje na dwa etaty w dwóch miejscach i biega miedzy nimi z nosem przy ziemi, albo ma etat i dorabia po godzinach, to nie ma czasu na coś innego. Często jest zbyt zmęczony, aby odpoczywać w inny sposób, niż siedząc z nosem w telewizorze – wskazuje prof. Leszczyński.

Już nie móc śpiewać, ale jeszcze rozmawiać

A wiedza, że aktywność fizyczna jest zdrowa, nie zawsze wystarcza, by nas zmotywować: czasem trudno się przełamać i ruszyć się w ogóle, nie tylko z treningami. – Zachęcam do tego, aby zintensyfikować aktywność fizyczną w czasie urlopu. Ona powinna służyć temu, aby się rozejrzeć po okolicy, żeby zrobić co najmniej 45 minut do godziny intensywnego wysiłku. Nie mówię o zwykłym spacerze, ale aby on miał jednak charakter sportowy – proponuje multimedalista olimpijski w chodzie sportowym Robert Korzeniowski. Sportowy, czyli jaki? – Mój kolega, lekarz medycyny sportowej zachęca do takiego chodu, by nie móc już śpiewać, ale móc jeszcze rozmawiać – tłumaczy nasz olimpijczyk.

Jeśli dodać do tego krótki trening na dywanie – pompki, przysiady, skłony – mamy komplet.

A może kometka bądź frisbee?

Wiadomo jednak, że przedstawiony powyżej pomysł na aktywność fizyczną nie dla wszystkich musi być zachęcający. A co może być? Może badminton, czyli kometka: wystarczą dwie rakietki i lotka. – Możemy ja uprawiać wszędzie: wystarczy świeże powietrze, druga osoba, dwie rakietki i lotka. Zasady możemy kreować dowolnie, najprostsza to staranie się, aby jak najwięcej razy odbić lotkę miedzy sobą – proponuje reprezentant Polski w kometce Mateusz Danielak.

Dwie rakietki i lotka to za dużo – to może plastikowy dysk, czyli frisbee? Można na poważnie w odmianie zwanej utlimate frisbee lub towarzysko w dwie lub więcej osób. – Można znaleźć kawałek w miarę równego trawnika w parku, aby mieć przestrzeń do krótszych i dłuższych rzutów, do poruszania się, kiedy dysk poleci trochę w bok – zachęca Ewa Bańbuła-Dyda, zawodniczka ultimate frisbee z Warszawy.

Przeczytaj także

• Trening w wysokich temperaturach? Podejdź do tego na chłodno
• Postawa to podstawa. Jaką sylwetkę utrzymywać podczas biegania?
• Obolałe nogi po treningu biegowym? Podpowiadamy, jak sobie z tym radzić

Posłuchaj

7:11

Jak podbudować swoją formę fizyczną w czasie wakacji? (Pora na Trójkę)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Karol Gnat
Autorzy materiału reporterskiego: Bartosz Bielecki, Robert Grzędowski
Data emisji: 5.07.2023
Godzina emisji: 7.37, 7.45

pr