Festiwal Wschód Kultury: pomost ponad granicami łączący kultury, ludzi i narody
2023-05-17, 21:05 | aktualizacja 2023-05-17, 21:05
Jedna idea, trzy miasta i festiwale, 11 dni, kilkadziesiąt bezpłatnych wydarzeń, w tym koncerty, wystawy, spotkania literackie, teatralne i filmowe oraz ponad 100 artystów z m.in. Białorusi, Polski i Ukrainy. To wszystko wydarzy się podczas Festiwalu Wschód Kultury, który rozpocznie się 23 czerwca i potrwa aż do 27 sierpnia.
- Festiwal Wschód Kultury składa się z trzech wielkich wydarzeń festiwalowych, które odbędą się w Rzeszowie (23-25 czerwca), Lublinie (6-9 lipca) oraz Białymstoku (24-27 sierpnia)
- Podczas Festiwalu Wschód Kultury wystąpi ponad 100 artystów z kilkunastu krajów, m.in. Polski, Ukrainy, Białorusi i Łotwy
Partnerstwo obejmujące cały glob
– Festiwal Wschód Kultury to jeden festiwal w trzech odsłonach: rzeszowskiej, lubelskiej i białostockiej. Chodzi nam o to, żeby festiwal był pomostem, który łączy te trzy miasta, wyróżniające się swoją specyfiką kulturową. I to chcemy pokazać – mówi Elżbieta Baron, zastępca dyrektora Narodowego Centrum Kultury. – Idea jest taka, że łączymy artystów polskich z artystami z sześciu krajów Partnerstwa Wschodniego, m.in. Ukrainy i Białorusi. Projekt na tyle się rozrasta, bo już kilka dobrych lat mamy okazję go tworzyć, organizować i przeżywać, że czasami to Partnerstwo Wschodnie możemy mocno „zaokrąglić” do całego globu i mamy np. artystów z Ameryki Północnej, Południowej czy Wielkiej Brytanii – tłumaczy Marcin Dziedzic, dyrektor Estrady Rzeszowskiej.
– Tych kultur ściera się bardzo dużo i to jest kluczowy element tej współpracy i nowej jakości, która powstaje – dodaje.
Wzajemne przenikanie się kultur
– To jest pogranicze i nie ma jasno postawionej granicy między Polską a Ukrainą, Polską a Białorusią – mówię o kulturze oczywiście. Myślę, że najcenniejsze jest to, że te kultury się przenikają. Najbardziej widać, jak wiele mamy wspólnego, kiedy mamy np. kolektywy w Rzeszowie, kiedy artyści polscy są na scenie z artystami zza wschodniej granicy. Oczywiście czerpiemy z siebie nawzajem, bo o to chodzi: te same dźwięki brzmią po jednej i po drugiej stronie granicy – wskazuje dyrektor Elżbieta Baron. – Ten festiwal ma niesamowita dynamikę, ponieważ spinamy go pod nazwą Wschód Kultury: jest ona przewrotna i tajemnicza. Nie wiadomo czy chodzi o kulturę wschodu czy o wchodzenie na kolejny poziom? Oczywiście każda z tych odpowiedzi jest dobra i jeżeli będziemy o tym rozmawiali więcej, to każdy z nas dopisałby jeszcze jakieś swoje pomysły – i o to właśnie chodzi, bo kultura musi być otwarta – wyjaśnia Marcin Dziedzic.
Przeczytaj także
- "Wschód Kultury 2022". Artystyczny dialog w gronie krajów naszego regionu
- "Wschód Kultury 2022". Lublin zaprasza na koncerty, wystawy i spotkania literackie
- Festiwal Wschód Kultury. Dziedzic: rzeszowska odsłona wyróżnia się interdyscyplinarnością
Trzy w jednym
– Każde z tych miast – Białystok, Lublin Rzeszów – ma swoją specyfikę i swój klimatyczny festiwal. Np. w Rzeszowie jest to festiwal bardzo mocno interdyscyplinarny, w którym spotyka się wiele różnych dziedzin sztuki: od teatru, performance’u, tańca po wiele innych rzeczy. Lublin jest festiwalem, który nazywa się „Inne brzmienia” i tam są naprawdę inne brzmienia. To jest możliwość spotkania artystów, których nie zobaczymy w naszym kraju na festiwalach. Natomiast Białystok ma festiwal „Inny wymiar” i rozpatruje ten wymiar w wielu wątkach: inny wymiar tańca, inny wymiar sztuki, inny wymiar muzyki… – opisuje Trójkowy gość z Rzeszowa.
Afromental X Tautumeitas || Europejski Stadion Kultury 2022/YouTube Bądźmy Razem. TVP
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Tomasz Miara
Goście: Elżbieta Baron (zastępca dyrektora Narodowego Centrum Kultury), Marcin Dziedzic (dyrektor Estrady Rzeszowskiej)
Data emisji: 17.05.2023
Godzina emisji: 14.28
pr