"This War of Mine" – gra komputerowa, która jest czymś więcej niż rozrywką
Od roku wśród propozycji uzupełniających lektury szkolne dla ostatnich klas szkół licealnych znajduje się przygotowana przez 11 bit studios gra "This War of Mine". Opowiada o przetrwaniu w czasie wojny, inspirowana jest wydarzeniami z oblężenia Sarajewa z lat 1992-1996. – Gra w atrakcyjny sposób przekazuje wiedzę i poszerza granice wyobraźni – argumentuje Ministerstwo Edukacji i Nauki. Agresja Rosji na Ukrainę nadała tej grze zupełnie nowy kontekst.
"This War of Mine" opowiada o życiu w czasie wojny
Foto: mat. prasowe/11 bit studios
- W 2022 roku gra "This War of Mine" została zaakceptowana przez Ministerstwo Edukacji i Nauki jako pozycja uzupełniająca na liście lektur szkolnych.
- Gra "This War of Mine" stała się częścią wystawy “Never Alone. Video Games and Other Interactive Design” w nowojorskim Muzeum Sztuki Nowoczesnej.
Szkolne pytanie "Co gracz miał na myśli?"
– Dla niektórych na pewno jest to novum, że gra staje się lekturą szkolną. Gry były przez wiele lat kojarzone z niezobowiązującą rozrywką, ale to się zmieniło: gry tak się rozwinęły jako medium, że mogą i umieją poruszać poważne tematy, jak np. cierpienie cywilów w czasie wojny, bez trywializowania ich – mówi Konrad Adamczewski, senior PR manager z 11 bit studios, gdzie powstała gra "This War of Mine". – Pamiętam ze szkoły takie pytanie na lekcjach polskiego: "Co autor miał na myśli?". Pracując na lekcji z grą "This War of Mine", możemy zapytać ucznia: "Co miałeś na myśli podejmując takie, a nie inne decyzje?". Jest to bardzo istotne w kontekście docierania do sedna problemu – wskazuje.
Gra, która nie ocenia wyborów gracza
Podstawowe i najważniejsze w grze "This War of Mine" są wybory moralne, których musi dokonywać gracz. – Tworząc tę grę, nie chcieliśmy się cofać przed żadnymi tematami, które są związane z wojną. To jest okrutna rzeczywistość, dlatego w grze jest np. scena próby gwałtu – wyjaśnia Trójkowy gość. – Innym przykładem jest scena, gdzie para staruszków prosi, by nie zabierać im żywności i leków. A my wiemy, że mamy w swoim obozie osoby, które wymagają tych leków, i musimy podjęć decyzję: pozbawimy leków i w efekcie życia staruszków, czy poszukamy innego sposobu, by uleczyć członków swojej drużyny? – tłumaczy.
– To, co wydaje mi się super istotne w "This War of Mine" i jej odbiorze to fakt, że gra na żadnym etapie nie ocenia wyborów gracza. To my sami możemy potem zastanowić się nad własnymi wyborami i poczuć np. ukłucie dyskomfortu czy wyrzuty sumienia – dodaje.
Przeczytaj także
- "This War of Mine" – gra komputerowa na liście lektur szkolnych
- Zagrajmy w nauczanie
- Edukacja STEAM. Jak powinna wyglądać współczesna szkoła?
Mail ze schronu w Charkowie
Ludzie bardzo żywiołowo reagują na grę, dzielą się swoimi emocjami, przeżyciami. – Mieliśmy sygnały od żołnierza z USA, który wrócił z wojny i opowiadał, że ta gra pozwala mu przypomnieć sobie traumatyczne wydarzenia, a jednocześnie upewnić się w tym, że wszystko, co tam się dzieje, jest bardzo złe – opowiada rozmówca Radosława Nałęcza. – Jednym z momentów, które najbardziej mnie dotknęły, pokazując, że "This War of Mine" to coś więcej niż gra, był mail z Ukrainy. Pisała go dziewczyna, która siedziała w schronie w Charkowie, że grała w "This War of Mine" przed wojną. Wtedy wydawało się jej dość zabawne, że może spróbować przetrwać w takich warunkach. A kiedy wojna nadeszła, dzięki grze potrafiła się zachować w niektórych sytuacjach, zachować spokój. Czasami wyobrażała sobie, że jest w grze: to podnosiło ją na duchu, dawało nadzieję, że kiedyś to wszystko minie – wspomina.
Grę komputerową "This War of Mine" można pobrać nieodpłatnie z portalu gov.pl, z zakładki "Gry w edukacji".
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Radosław Nałęcz
Gość: Konrad Adamczewski (senior PR manager, 11 bit studios)
Data emisji: 21.04.2023
Godzina emisji: 8.23
pr