Z podziemia do encyklopedii teatru. Historia musicalu "Metro"
2023-01-30, 15:01 | aktualizacja 2023-01-31, 09:01
Grubo ponad dwa tysiące spektakli i dwa miliony widzów – te liczby wciąż robią wrażenie. Ponad trzydzieści lat temu po raz pierwszy wystawiono "Metro", czyli polski musical wszech czasów.
Prapremiera "Metra" odbyła się 30 stycznia 1991 roku w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Choć w komercyjny sukces musicalu początkowo nie wierzył prawie nikt, historia grupy przyjaciół śpiewających w podziemiach metra stała się wielkim hitem. Z pewnością przyczyniła się do tego świetna muzyka Janusza Stokłosy oraz słowa autorstwa sióstr Agaty i Maryny Miklaszewskich.
Powodów popularności spektaklu było jednak znacznie więcej. – Przed "Metrem" nikt w Polsce nie pomyślał tak serio o nastoletniej publiczności – uważa reżyser Janusz Józefowicz. – Poza tym nigdy wcześniej na zawodowej scenie nie stanęła piętnasto-, szesnasto- czy dziewiętnastoletnia dziewczyna. To było rewolucyjne.
Ostra selekcja i pozytywna energia
Obsada musicalu, choć młoda i niedoświadczona, była dobierana bardzo starannie. – To były takie, nazwijmy to, przesiewy. Po jednym castingu zostawała jakaś grupka, która dostawała się do następnego etapu. Potem kolejny przesiew. I to trwało parę miesięcy – wspomina aktorka Barbara Melzer.
Jej sceniczny partner Wojciech Dmochowski miał poczucie, że bierze udział w powstawaniu czegoś ważnego, co dawało mu energię do wytężonej pracy. – Byliśmy niedoskonali pod względem technicznym i warsztatowym, ale nadrabialiśmy pozytywną energią i chęcią zrobienia czegoś fajnego.
Fiasko na Broadwayu
16 kwietnia 1992 roku musical zadebiutował w Minskoff Theatre na nowojorskim Broadwayu. Nie odniósł tam sukcesu, został jednak zauważony i uhonorowany nominacją do nagrody Tony. – To był dowód uznania dla nas ze strony środowiska. Ja sam dostałem piękny list od szefa związku reżyserów i choreografów amerykańskich, który stwierdził, że przewietrzyliśmy trochę Broadway, że to był wspaniały powiew młodej energii, za co oni wszyscy nam dziękują – opowiada Józefowicz.
Mimo fiaska za oceanem "Metro" pozostaje najpopularniejszym polskim musicalem w historii. Spektakl został wystawiony ponad dwa tysiące dwieście razy dla około dwóch milionów widzów.
Posłuchaj
Czytaj też:
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Autor materiału reporterskiego: Paweł Turski
Data emisji: 30.01.2023
Godziny emisji: 12.19
kc