Ruszył Wimbledon. Przypominamy polskie sukcesy na trawiastych kortach
2022-06-27, 18:06 | aktualizacja 2022-06-29, 13:06
W poniedziałek wystartował wielkoszlemowy Wimbledon. W rywalizacji biorą udział najlepsi polscy tenisiści, w tym Hubert Hurkacz i Iga Świątek. Trzeba pamiętać jednak, że przed nimi na kortach przy Church Road sukces odniosły inne polskie gwiazdy tenisa.
Rozpoczyna się trzeci wielkoszlemowy turniej w 2022 roku – Wimbledon. W poniedziałek 27 czerwca w Londynie zaprezentuje się pięcioro polskich tenisistów: Hubert Hurkacz, Kamil Majchrzak, Magda Linette, Katarzyna Kawa i Maja Chwalińska. Tymczasem w Trójce Krzysztof Łoniewski w towarzystwie Adama Romera, znawcy tenisa i redaktora naczelnego portalu Tenisklub przypomnieli największe sukcesy polskich tenisistek i tenisistów na kortach All England Lawn Tennis and Croquet Club.
Jadwiga Jędrzejowska – pierwsza Polka na Wimbledonie
Jadwiga Jędrzejowska (1912-1980) w 1937 roku została finalistką Wimbledonu oraz mistrzostw USA w grze pojedynczej, finalistką mistrzostw Francji w grze pojedynczej w 1939 roku, zwyciężczynią mistrzostw Francji w grze podwójnej w 1939 roku oraz wielokrotną mistrzynią Polski. Podsumowując, w latach 1927–1966 zdobyła 62 tytuły mistrzyni kraju (23 w singlu, 14 w deblu i 25 w mikście) oraz 27 razy triumfowała w międzynarodowych mistrzostwach Polski.
Posłuchaj
Jadwiga Jędrzejowska przez wiele lat była wzorem do naśladowania – zagrała przecież w finale Wimbledonu w 1937 roku i prowadziła w trzecim secie 4:2. – Wszyscy ci, którzy tam byli i którzy trzymali za nią kciuki, już witali się z gąską, a jednak okazało się, że odrobinę zabrakło do zwycięstwa – mówił Adam Romer.
- Jadwiga Jędrzejowska – wielka poprzedniczka Igi Świątek
- ATP Finals: Wojciech Fibak nie traci wiary w Hurkacza. "Hubert w takich meczach się odnajduje"
- Wimbledon 2022: Iga Świątek zaskoczy serwisem? "Pracujemy nad tą kwestią"
Sukcesy Wojciecha Fibaka
Urodzony w 1952 roku w Poznaniu, Wojciech Fibak jest uznawany za jednego z najlepszych polskich tenisistów w historii. Po raz pierwszy w Wimbledonie Wojciech Fibak wziął udział jako 18-latek, w 1970 roku – walczył wówczas w juniorskich ćwierćfinałach. W 1980 roku, gdy jego kariera osiągnęła apogeum, doszedł do ćwierćfinałów, a w latach 1977, 1978 i 1981 – do 1/8 finału (1977, 1978 i 1981).
A. Romer: Agnieszka Radwańska "pozwoliła nam się zaprzyjaźnić z trawą tenisową"
– Pod wielu latach bez polskich sukcesów na Wimbledonie pojawiła się Agnieszka Radwańska (ur. w 1989 roku w Krakowie). – Agnieszka Radwańska pozwoliła nam się zaprzyjaźnić z trawą tenisową, która była dla nas nawierzchnią nieprzychylną. Pamiętam doskonale finał z 2012 roku. Patrząc z perspektywy czasu, to było naprawdę wielkie osiągnięcie. Po zaciętej walce Agnieszka Radwańska jednak uległa Serenie Williams – wspomina Adam Romer.
Na Wimbledonie w 2013 roku Agnieszka Radwańska grała niezwykle zacięty mecz z Sabine Lisicki, zakończony wynikiem 7-9 w trzecim secie. – To był taki moment, kiedy Radwańskiej brakowało dwóch punktów do zwycięstwa, a my już na nie czekaliśmy, bo miała tylko wygrać z Sabine Lisicki, a w finale już czekała na nią Marion Bartoli, która nigdy w swojej karierze z Agnieszką nie wygrała. Ale wyszło inaczej – skomentował ekspert.
Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot w ćwierćfinale w 2013 roku
Wimbledon w 2013 roku należał także do Jerzego Janowicza. – To był słynny ćwierćfinał Polski, w którym grali Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot, co trzeba podkreślić – w ćwiartce. Pamiętam, jak została rozlosowana drabinka tego turnieju – wszyscy łapali się za głowę, że już w ćwierćfinale może dojść do meczu Rafaela Nadala i Rogera Federera, a dokładnie w tym miejscu miał miejsce mecz ćwierćfinałowy Łukasza Kubota i Jerzego Janowicza. To pokazuje, jak ten świat jest przewrotny – przypomniał Adam Romer. – Wtedy Jerzy Janowicz przegrał w półfinale w walce z Andym Murrayem, który wygrał Wimbledon. Jerzy Janowicz wygrał pierwszego seta w tie-breaku – dodał.
Posłuchaj
Agnieszka Radwańska o Idze Świątek: nie ma konkurencji | Jestem szczęśliwą mamą. Syn spróbuje tenisa/rdcpolskieradio
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzą: Karol Gnat, Tomasz Miara
Autor materiału dodatkowego: Krzysztof Łoniewski|
Goście: Adam Romer (dziennikarz sportowy, redaktor naczelny portalu i magazynu "Tenisklub"), Tomasz Gęsikowski (aktor, znawca historii tenisa, wiceprezes Aktorskiego Klubu Tenisowego)
Data emisji: 27.06.2022
Godziny emisji: 7.10, 9.28
kr