Wystarczy zmienić barwy? Rosyjscy sportowcy w rywalizacji międzynarodowej
Rosyjski sport i wykluczenia z zawodów. Sportowcy i wojna
2022-04-26, 15:04 | aktualizacja 2022-04-27, 17:04
Już w lutym, gdy tylko rosyjskie wojska wkroczyły na Ukrainę, świat sportu Rosji podzielił się na tych, którzy odcięli się od polityki Kremla i wezwali do zaprzestania działań zbrojnych, i na tych, którzy udając, że nie wiedzą, co się dzieje, poparli Władimira Putina.
Lista tych, którzy stanęli po stronie pokoju, jest długa. Znaleźli się na niej m.in. biathlonistka Larisa Kuklina, siatkarka Jekaterina Gamowa, piłkarz Fiodor Smołow, tenisiści Daniił Miedwiediew i Andriej Rublow. Podobnie długa jest lista tych, którzy wprost poparli Władimira Putina. To m.in. szachista Siergiej Karjakin, pięściarz Aleksander Pawlicki, narciarze Wiaczesław Borków i Jewgienij Klimow.
Najczęściej czytane
- Iga Świątek triumfuje w Stuttgarcie. Łatwe zwycięstwo?
- Wimbledon wykluczył Rosjan i Białorusinów. WTA grozi organizatorom turnieju
W reakcji na wpis, który w w mediach społecznościowych zamieścił Siergiej Karjakin, przyznając, że nie rozumie, dlaczego został wykluczony z międzynarodowych zawodów, fani – jak opowiada Maciej Jastrzębski – odpisali mu, że mógłby wreszcie dorosnąć i zacząć czytać serwisy informacyjne i oglądać telewizję. Zaskoczeniem dla części miłośników sportu była wypowiedź mistrzyni olimpijskiej w gimnastyce artystycznej Aliny Kabajewej, którą niezależne media wiążą z Władimirem Putinem. – Rosja zawsze nadawała ton i modę. Ta dyscyplina narodziła się w naszym kraju, dlatego mamy bardzo silną konkurencję wewnętrzną. Jeśli rywalizacja będzie się odbywała tylko wewnątrz kraju, to gimnastyka artystyczna stanie się jeszcze lepszą i bardziej widowiskową dyscypliną. Rosyjska gimnastyka artystyczna nic na tym nie straci, a wręcz przeciwnie, tylko zyska – mówiła sportsmenka, komentując sankcje nałożone na rosyjskich sportowców.
Rosyjscy sportowcy wykluczeni. A może jednak nie?
Część rosyjskich sportowców występuje nadal w zawodach. Dlaczego? Niektóre federacje podjęły decyzję, że jeśli zawodnik potępił działania zbrojne i zmienił barwy klubowe lub narodowe, to nie można odbierać mu prawa do robienia tego, co kocha i umie najlepiej. Tym przecież różni się nasza cywilizacja od cywilizacji barbarzyńców.
Fala krytyki spadła m.in. na Białorusinkę Arynę Sabalenkę, która po przegranej z Igą Świątek zapozowała do zdjęcia, ale z kwaśną miną odwróciła się na pięcie i odeszła. Kibice i komentatorzy sportowi zwrócili uwagę, że takie zachowanie nie przystoi sportowcowi tak wysokiej klasy czy w ogóle sportowcowi. W Rosji działacze i urzędnicy chcą się odwoływać od decyzji o wykluczeniu z rozgrywek i nawet grożono, że będą żądać ogromnych odszkodowań.
Posłuchaj
3:00
Dodaj do playlisty
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Piotr Łodej
Autor materiału reporterskiego: Maciej Jastrzębski
Data emisji: 26.04.2022
Godzina emisji: 15.40
gs