Czy dowiemy się, jak wyglądali rycerze spod Grunwaldu?
2022-04-20, 13:04 | aktualizacja 2022-04-21, 07:04
Naukowcy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego katalogują ludzkie szczątki i przeprowadzają badania DNA. To pierwszy, kluczowy etap, który pozwoli na dalsze analizy blisko 40 tys. kości i ich fragmentów, odnalezionych w latach 60. i 80. XX wieku na polu bitwy pod Grunwaldem. Celem jest odtworzenie wyglądu tych, którzy tam polegli.
- Bitwa pod Grunwaldem, nazywana "największą bitwą średniowiecznej Europy", została stoczona 15 lipca 1410 roku. Starły się w niej połączone wojska polsko-litewskie z siłami zakonu krzyżackiego, wspomaganego przez rycerstwo zachodnioeuropejskie. Bitwa ta zakończyła się zwycięstwem wojsk polsko-litewskich i pogromem sił krzyżackich.
- Polskie badania archeologiczne rozpoczęły się w 1958 i trwały do lat 90., lecz objęły niewielką część pobojowiska. M.in. nie odnaleziono wspomnianego przez kronikarzy miejsca pochówku kilkuset znaczniejszych rycerzy obu stron i nie przebadano pobliskich bagien, gdzie podobno zginęło wielu uciekinierów z pola walki.
Najnowocześniejsze techniki badań
– Materiał od archeologów z reguły jest przekazywany w pudłach kartonowych, gdyż tak jest przechowywany. W tej chwili każde takie pudło jest otwarte i każdy fragment kostny jest wyciągany i opisywany, katalogowany. Wykonywane są też badania antropologiczne: opisywane są widoczne obrażenia, widoczne zmiany chorobowe – wyjaśnia prof. Andrzej Ossowski z Zakład Genetyki Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. – Zwracamy też uwagę na to, czy materiał będzie się nadawał do rekonstrukcji wyglądu twarzy – wskazuje.
– Teraz jest najbardziej żmudny i pracochłonny etap wykonywany przez patomorfologów. Najmniej spektakularny, ale niezbędny, żebyśmy mogli przystąpić do bardziej zaawansowanych badań – opisuje działania zespołu Trójkowy gość. – Wykopano ok. 40 tys. kości i ich fragmentów. Na tę chwilę to stanowisko traktujemy jako tzw. zsyp kostny, czyli podczas wydobycia, czy też po wydobyciu, te szczątki zostały przemieszane. Nie wykluczamy jednak, że uda nam się z tego wyseparować pojedynczy szkielet. Liczymy na to, że na podstawie badań antropologicznych uda nam się wydzielić poszczególnych osobników i poszczególne szkielety – zapewnia.
Przeczytaj także
- Trepanacja czaszki w średniowiecznym szpitalu
- Wrocławscy archeolodzy zrekonstruowali twarze ludzi sprzed ponad 400 lat
- Polscy archeolodzy i znaleziska w Dolinie Królów na Syberii
Poznamy kolor włosów oczu i karnację
– Dzisiaj mamy nieporównanie większe możliwości, niż w latach 70. i 80. XX w., przeprowadzenia badań tych szczątków. Mamy więc nadzieję, że uda nam się powiedzieć dużo więcej na temat wyglądu rycerzy spod Grunwaldu – dodaje prof. Ossowski. – Taka rekonstrukcja wygląda dzisiaj inaczej niż kiedyś. Składa się z wielu etapów: jest etap archeologiczny, później wykonujemy skany 3D, a następnie posiłkujemy się jeszcze w samej rekonstrukcji badaniami genetycznymi. Na ich podstawie jesteśmy w stanie odtworzyć kolor włosów, oczu, karnację, obecność piegów – tłumaczy.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Witold Lazar
Gość: prof. Andrzej Ossowski (Zakład Genetyki Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie)
Data emisji: 20.04.2022
Godzina emisji: 13.35
pr