Reklama

reklama

Bajkowe nazwy, bujające rytmy reggae i słowińskie echa

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Bajkowe nazwy, bujające rytmy reggae i słowińskie echa
Gutek na scenieFoto: Karol Makurat/REPORTER

Gutek, Kapral Zajączek i Kobranocka – takie "bajkowe" nazwy wykonawców pojawiły się w tym wydaniu "Naszej tonacji". Muzyka była jednak jak najbardziej na serio, a usłyszeliśmy m.in. dwa covery utrzymane w rytmie reggae oraz fragment albumu opowiadającego o historii kaszubskich Słowińców.

"Naszą tonację" rozpoczął "najbardziej romantyczny zespół w powiecie mińskim", czyli Muzyka Końca Lata piosenką o przewrotnym tytule "Nie napiszę już piosenki". Później usłyszeliśmy muzykę artystów działających pod szyldami, które mogą się kojarzyć z krainą dziecięcych bajek. Pierwszym z nich był Gutek, śląski artysta poruszający się na pograniczu reggae i hip-hopu. Współpracował m.in. z formacjami Kaliber 44, Paktofonika i Warszafski Deszcz, jest też częścią projektu Indios Bravos, który powołał do życia wspólnie z założycielem Heya Piotrem Banachem. W audycji zaśpiewał własną wersję kompozycji zespołu Farben Lehre, "Prosto do nieba".

Chwilę później swe umiejętności zaprezentował Kapral Zajączek. Zespół dotarł do finałowej fazy konkursu "Będzie głośno" organizowanego przez radiową Czwórkę. To "przeciwnicy kakofonii, szukający w muzyce spokoju i odkupienia" oraz "członkowie stowarzyszenia wielbicieli melodii chwytliwych" – jak czytamy w informacji dołączonej do ich debiutanckiego albumu "Bal, którego nie było", wydanego w 2019 roku.

Marek Wiernik sięgnął też po nagrania z archiwum polskiego rocka. Jednym z nich był "Nienormalny świat", nagrany 40 lat temu przez grupę Śmierć Kliniczna, zaś drugim utwór z repertuaru Kobranocki, zatytułowany "Jeżdżę na rezerwie". Usłyszeliśmy też dobrze znaną piosenkę "10 w skali Beauforta", skomponowaną ponad pół wieku temu przez Krzysztofa Klenczona. Tym razem w bujającym rytmie reggae wykonała ją formacja The Old Parrots.

– Nie jest to łatwa ani przyjazna w słuchaniu płyta, ale jest wydarzeniem, bo to chyba pierwsza płyta nagrana w języku słowińskim – tak gospodarz "Naszej tonacji" mówił o koncept-albumie trójmiejskiego zespołu Kiev Office. Nosi on tytuł "Gjinjenjé" i jest hołdem dla szykanowanego w czasach PRL-u ludu Kaszubów Nadłebskich, czyli tzw. Słowińców. Choć jego członkowie zniknęli już z polskiej ziemi, pozostały po nich pamiątki w postaci domów, cmentarzy czy zborów. To właśnie od nich wziął swą nazwę Słowiński Park Narodowy.


Posłuchaj

47:16
Bajkowe nazwy, bujające rytmy reggae i słowińskie echa (Nasza tonacja/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Lista utworów:

  1. Muzyka Końca Lata – "Nie napiszę już piosenki"
  2. AQQ – "Kieszenie"
  3. Gutek – "Prosto do nieba"
  4. Kapral Zajączek – "Supersam"
  5. Hetane – "Kłopoty"
  6. Śmierć Kliniczna – "Nienormalny świat"
  7. Kiev Office – "Nie ma znowu nas"
  8. Kobranocka – "Jeżdżę na rezerwie"
  9. Pinnawela – "Przeczucie"
  10. The Old Parrots – "10 w skali Beauforta"
  11. Gabinet Looster – "Kra"
  12. Shamboo + Muniek – "Częstochowa"

***

Tytuł audycji: Nasza tonacja
Prowadzi: Marek Wiernik
Data emisji: 7.02.2022
Godzina emisji: 12.06

kc

 

Polecane