Piotr Małachowski o życiu i karierze sportowej (Sportowa Trójka pod Księżycem)
Reklama
Trójka|Sportowa Trójka pod Księżycem
Piotr Małachowski. Mistrz, którego życie nie oszczędzało
2021-12-30, 02:12 | aktualizacja 2021-12-30, 22:12
– Jest mi przykro, gdy patrzę na utalentowanych lekkoatletów, którzy nie zdobyli medalu olimpijskiego, ale trafiali do pierwszej ósemki czy dwunastki igrzysk, a teraz mają 35 lat i nie wiedzą, co ze sobą zrobić. Warto porozmawiać z ministrami sportu i edukacji, aby wykorzystać wiedzę i doświadczenie tych sportowców – mówi w "Sportowej Trójce pod Księżycem" Piotr Małachowski, który studio przy Myśliwieckiej 3/5/7 odwiedził z synem Henrykiem.
Piotr Małachowski wcześnie stracił ojca, popadł w złe towarzystwo, ale od zawsze parł do przodu. Najpierw marzył, by podczas zgrupowań spać w tym samym ośrodku, co inni sportowcy, potem – o dresie z orzełkiem na piersi, a teraz ma na koncie dwa srebrne medale olimpijskie, mistrzostwo świata w rzucie dyskiem i czterokrotne zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Diamentowej Ligi.
– Pierwszy fajny sukces osiągnąłem dopiero po 12 latach i myślę, że gdybym miał takie możliwości, jakie są dzisiaj, ten okres skróciłby się do ośmiu lat – przekonuje gość Trójki.
Ciężko pracować i spełniać marzenia
Piotr Małachowski stał się idolem, ikoną polskiej lekkiej atletyki. To jeden z najbardziej utytułowanych polskich lekkoatletów. Słynie nie tylko z osiągnięć sportowych, ale też ze szlachetnej postawy dobroczynnej i wspaniałych przedsięwzięć charytatywnych.
– Łatwo jest wyciągnąć rękę i powiedzieć: "daj". Polskie państwo i moi sponsorzy wyłożyli wielkie pieniądze, żebym miał spokój, skupił się tylko na sporcie. Dlatego uważam, że dzisiaj to my musimy dać coś w zamian. Naszym obowiązkiem po zakończeniu kariery jest uczestniczenie w spotkaniach w szkołach czy domach dziecka, aby pokazać, jaka była nasza droga, że nie każdemu było łatwo, ale jeśli ma się marzenia i cele, to za pomocą ciężkiej pracy można je zrealizować – przekonuje rozmówca Krzysztofa Łoniewskiego i Dariusza Urbanowicza.
Posłuchaj
1:53:57
Dodaj do playlisty
Żyć życiem bieżącym
Gość Trójki emanuje nadnaturalną siłą fizyczną i zarazem w pełni naturalnym dobrem i pozytywnym podejściem do życia. Z pewną nieśmiałością słucha o swoich wielkich wyczynach. Gotowy jest niemal zaprzeczyć ich doniosłości. Twierdzi, że trzeba żyć życiem bieżącym, a nie wspomnieniami i historią, mimo że nie są wcale odległe. Karierę wyczynową zakończył podczas wrześniowego Memoriału Kamili Skolimowskiej. W tych samych zawodach zadebiutował jego ośmioletni syn Henryk, który również uczestniczy w audycji "Sportowa Trójka pod Księżycem".
Wracamy do formy - Piotr Małachowski/Szkolny Klub Sportowy
"Emerytowany" sportowiec zapowiadał w audycji chęć nauki jazdy na nartach, opowiadał o młodości w Bieżuniu, treningach z Tomaszem Majewskim u wspólnego trenera Witolda Suskiego, a także o współpracy i przekomarzaniu się z Gertem Kanterem – estońskim mistrzem olimpijskim z Pekinu, który "jednym rzutem" pokonał go podczas igrzysk w 2008 roku, a w ostatnich latach prowadził Piotra jako trener.
Najczęściej czytane
***
Tytuł audycji: Sportowa Trójka pod Księżycem
Prowadzą: Krzysztof Łoniewski, Dariusz Urbanowicz
Gość: Piotr Małachowski (lekkoatleta)
Data emisji: 30.12.2021
Godzina emisji: 0.05