Polska moda, czyli 100 lat rozsądku i utalentowania
2021-05-19, 11:05 | aktualizacja 2021-05-19, 13:05
Właśnie ukazał się wydany przez Instytut Adama Mickiewicza album "Reason & Flair. A century of fashion in Poland". O tym niezwykłym opracowaniu podsumowującym 100 lat polskiej mody w szerokim kontekście społecznym i kulturowym opowiada Katarzyna Mitrović, rzecznik prasowy IAM.
Prace nad książką zaczęły się już w roku 2018, podczas przygotowywania projektów poświęconych 100-leciu niepodległości Polski. – Temat modowy wydał się nam naturalnym kierunkiem po designie, który IAM dosyć mocno eksplorował – tłumaczy Trójkowy gość.
– Jednak jeżeli mamy mówić o modzie, należy pamiętać, że nie chodzi wyłącznie o ubiór. Byłoby to krzywdzące, gdyż tak naprawdę składa się na to coś więcej: to są gesty, obyczaje, estetyka. To także technologia, która pozwala wytwarzać pewne rzeczy – wylicza Katarzyna Mitrović. – To kwestia adaptowania przez społeczeństwo jednych trendów i odrzucania innych. A przede wszystkim nasza narodowa specjalność: czyli polot, rozsadek i kreatywność – dodaje.
Posłuchaj
Moda ma wiele wspólnego z historią, z czasami, kiedy pojawia się konkretny styl. Jednak Polska, szczególnie w czasach wojny i wczesnego PRL-u, była na całkowicie innym etapie niż kraje Zachodu. A jednak nasza moda nigdy nie porzucała odniesień do ich stylu, dostosowywała go do naszych potrzeb i możliwości, a nawet kreowała własny.
Kobiety w Polsce chciały być modne, a w ciężkich czasach wykazywały się dużą zaradnością. Umiały szyć, co było dla nich ratunkiem: dzięki temu miały możliwość same kreować, tworzyć i przygotowywać swoje stroje.
Posłuchaj
– Barbara Hoff prowadziła w "Przekroju" niezwykle poczytną kolumnę modową. Już w 1958 roku wprowadziła do polskiego obiegu dżins, mówiąc, że jest on niezmiernie modny, choć czasami stary i podniszczony. A przecież był on u nas praktycznie niedostępny: pojawił się w sklepach dopiero na początku lat 60. – przypomina rzecznik IAM. – Polski denim był wytwarzany w szwalniach w Szczecinie, Wrocławiu, Legnicy. No i oczywiście były oryginalne dżinsy z Pewexu: prawdziwy obiekt pożądania – dodaje.
– Mamy też absolutny fenomen Mody Polskiej, która wypuszczała najlepsze kolekcje, doskonałe wzory, organizowała pokazy mody. I te kolekcje reinterpretowały styl zachodni z naszym własnym sznytem, dostosowaniem do naszej lokalnej społeczności, do naszych możliwości – wskazuje Katarzyna Mitrović.
Moda PRL – sukienki ze spadochronu, bufki i odrzutowe pantofelki/YouTube Culture.pl
***
Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Marta Piasecka
Data emisji: 19.05.2021
Godziny emisji: 10.23, 10.31
pr