Wiesław Kępiński, czyli "upragniony syn Iwaszkiewiczów"
2020-08-14, 13:08 | aktualizacja 2020-08-15, 19:08
Wiesław Kępiński został osierocony jako 14-latek w Powstaniu Warszawskim. Podczas egzekucji na Woli zginęli jego rodzice i część rodzeństwa.
Posłuchaj
On sam w dramatycznych okolicznościach cudownie ocalał. Udało mu się uciec z grupy 61 osób przeznaczonych do zamordowania. Błąkał się potem po całym kraju, znajdując chwilowe schronienie w różnych miejscach. Po wojnie wrócił do siostry, która jednak nie miała warunków, by go wychowywać.
Chłopiec dał ogłoszenie do "Expressu Wieczornego", że poszukuje domu zastępczego i rodziców zastępczych, którzy by go przygarnęli, wychowali i pomogli skończyć szkołę. Na jego apel odpowiedzieli Anna i Jarosław Iwaszkiewiczowie z córkami Marią i Teresą.
– To była zima, początek 1947 roku. Pojechaliśmy z siostrą do Teatru Polskiego przy ulicy Karasia, gdzie Jarosław Iwaszkiewicz pracował jako kierownik literacki. Tam pierwszy raz zobaczyłem tego wielkiego pisarza – wspomina Wiesław Kępiński. – Wstał spoza biurka, uśmiechnięty, przywitał się i ustalili z moją siostrą, że 23 lutego przyjedziemy do Podkowy Leśnej, gdzie mieszkali Iwaszkiewiczowie – dodaje gość Michała Olszańskiego, który swoje wspomnienia spisał w książce "Upragniony syn Iwaszkiewiczów".
Dlaczego Wiesław Kępiński nie został formalnie adoptowany przez Iwaszkiewiczów? Jak Anna i Jarosław zwracali się do niego? Jak wspomina czasy, kiedy mieszkał jeszcze na warszawskiej Woli? Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania audycji.
***
Tytuł audycji: Godzina prawdy
Prowadzi: Michał Olszański
Gość: Wiesław Kępiński
Data i godzina emisji: 12.04.2019, 12.06
Data i godzina powtórki: 14.08.2020, 12.06
mc/mm/mk