Czy po podwyżkach zrezygnuję z używek?
2019-11-28, 13:11 | aktualizacja 2019-11-29, 12:11
W ubiegłym roku amatorzy alkoholu wpłacili do budżetu w formie podatku akcyzowego 20 miliardów złotych. Palacze wsparli budżet kwotą na poziomie niemalże 12 milionów. Niemało, a ma być więcej.
Posłuchaj
Od nowego roku akcyza na alkohol, papierosy i wyroby tytoniowe wzrośnie. Ma to w sumie przynieść budżetowi państwa ok. miliarda stu pięćdziesięciu milionów złotych. Pod warunkiem oczywiście, że alkohol i papierosy kupimy legalnie, a nie na bazarze.
– Według nas wzrośnie szara strefa, czyli nielegalnie sprzedawany alkohol. Nikt nie spodziewa się obniżenia konsumpcji alkoholi mocnych. Piwo i wino nie ma problemu z szarą strefą. Nikt tych produktów nie podrabia – mówi prezes stowarzyszenia Polska Wódka Andrzej Szumowski. – Wyższa cena alkoholi mocnych sprawi, że część konsumentów zacznie korzystać z szarej strefy – dodaje.
– Osoby, które piją problemowo będą korzystać z szarej strefy lub będą zastępować alkohol innymi substancjami psychoaktywnymi – podkreśla Jagoda Władoń-Wilecka, psychoterapeutka z Monaru. – W przypadku osób uzależnionych, podwyżka cen nie będzie miała przełożenia na decyzję o tym, że ktoś zacznie się leczyć – dodaje.
Zapraszamy do wysłuchania audycji, w której oprócz ekspertów swoje zdanie wyrazili także nasi Słuchacze.
***
Tytuł audycji: Za, a nawet przeciw
Prowadzi: Kuba Strzyczkowski
Goście: Andrzej Szumowski (prezes stowarzyszenia Polska Wódka), Jagoda Władoń-Wilecka (specjalistka psychoterapii uzależnień Monar), Sławomir Siwy (przewodniczący związku zawodowego Celnicy.pl), Andrzej Faliński (prezes stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego), dr Janusz Grobicki (Centrum im. Adama Smitha), Krzysztof Brzózka (były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych)
Data emisji: 28.11.2019
Godzina emisji: 12.06
Oto wyniki sondy przeprowadzonej podczas audycji: