Czy aneks do raportu o WSI zostanie opublikowany? (Śniadanie w Trójce)
Reklama
Co dalej z aneksem do raportu o likwidacji WSI?
2017-10-21, 11:10 | aktualizacja 2017-10-21, 14:10
Rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński powiedział po spotkaniu Andrzeja Dudy z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, że obaj politycy są zgodni co do tego, że obecnie nie ma potrzeby ujawniania aneksu do raportu o likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Sprawę skomentowali goście "Śniadania w Trójce".
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotr Bączek w czerwcu zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy o przekazanie aneksu WSI. Piotr Bączek przypomniał, że zgodnie z przepisami "to szef SKW jest dysponentem materiałów do komisji weryfikacyjnej, a także dysponentem wszelkiej dokumentacji, w tym także aneksu". W opinii szefa SKW, aneks powinien zostać ujawniony.
Kilka dni temu do sprawy odniósł się w radiowej Trójce minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Jak ocenił, "ustawa nie przewiduje możliwości nieopublikowania raportu przez prezydenta". Zaznaczył przy tym, że ustawa "została podważona wyrokiem TK z 2008 roku, który zakwestionował możliwość publikacji tego aneksu". Jest tam bowiem – jak tłumaczył szef MON – bardzo wiele nazwisk.
Krzysztof Łapiński poinformował, że temat aneksu omawiany był już podczas wcześniejszego spotkania. Podkreślił, że przedstawione stanowisko nie powinno zaskakiwać, bo już wcześniej była o nim mowa. – Konkluzja jest zbieżna: aneks nie powinien być ujawniany – dodał.
– Obydwaj uczestnicy spotkania usilnie szukali czegoś, czym mogliby pokazać, że mają wspólny pogląd – ocenił Grzegorz Długi z Kukiz'15. Wskazał też na hipokryzję mediów, które raz naciskają, żeby nie publikować raportu, ponieważ nie służy to państwu, innym razem domagają się ujawnienia, którzy sędziowie byli w służbach.
– Mam wrażenie, że szuka się tematu zastępczego – powiedziała Barbara Dolniak z Nowoczesnej, przypominając, że od dawna jest znane zdanie obu polityków. W jej opinii ma to przykryć inne istotne problemy, jak np. protesty lekarskie. – Tworzy się atmosferę sporu, która ma zwrócić naszą uwagę na temat, który naprawdę nie istnieje – skwitowała.
Jarosław Kalinowski (PSL) zwrócił uwagę na fakt, że w tle jest cały czas coraz ostrzejszy konflikt na linii MON-Pałac Prezydencki i tutaj Jarosław Kaczyński stoi przy Antonim Macierewiczu, a nie prezydencie. – Wystarczy posłuchać opinii tych, którzy naprawdę znają się na wojsku. Mamy całą serię dramatycznych sytuacji, gdzie nie wzmacniamy swojej obronności, tylko wręcz przeciwnie – alarmował.
– Nie znam aneksu. Wiem, że śp. Lech Kaczyński i ludzie, którzy ten aneks poznali, uznali, że lepiej, żeby nie był publikowany – powiedział Joachim Brudziński (PiS). Dodał, że przyjmuje też argumenty MON, że dysponentem tego aneksu powinna być SKW. Polityk zapewnił, że "tak, jak skutecznie udało się Antoniemu Macierewiczowi rozwiązać WSI, tak samo skutecznie uda się zreformować wymiar sprawiedliwości".
– Na nic złotousta propaganda pana marszałka na temat likwidacji WSI – odpowiedział Rafał Grupiński z PO. – Była to katastrofa. Zostało to zrobione najgorzej, jak można było, z wydaniem naszych agentów – dodał. Grupiński ocenił też, że za brakiem publikacji przemawia wola prezydenta, który nie chciałby, żeby Antoni Macierewicz przetłumaczył ten aneks na rosyjski, tak jak zrobił z raportem.
Goście Beaty Michniewicz mówili też o postępach w pracach nad ustawami o SN i KRS, a także o ewentualnej zmianie ordynacji.
***
Tytuł audycji: Śniadanie w Trójce
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Joachim Brudziński (PiS), Grzegorz Długi (Kukiz’15), Barbara Dolniak (Nowoczesna), Rafał Grupiński (PO), Jarosław Kalinowski (PSL), Krzysztof Łapiński (minister w Kancelarii Prezydenta)
Data emisji: 21.10.2017
Godzina emisji: 9.08
fc/iwo