Łatwiejszy dostęp do broni? "Obecne prawo jest absurdalne"
2016-11-23, 02:11 | aktualizacja 2016-11-23, 11:11
Czy Polacy powinni mieć łatwiejszy dostęp do broni? Zdaniem niektórych jest to szansa na większe bezpieczeństwo, podczas gdy inni uważają, że może zdestabilizować obecną sytuację.
Posłuchaj
Klub Kukiz’15 chce zmian w prawie dostępu do broni palnej, by w ten sposób "skończyć z uznaniowością policji przy decyzjach dotyczących pozwolenia na broń". W Polsce na 100 obywateli przypada jedno narzędzie walki, podczas gdy np. w Stanach Zjednoczonych to 90 sztuk. - Obecnie osoby niepełnosprawne fizycznie, z cukrzycą czy z nadciśnieniem nie mają pozwolenia na broń, co jest absurdalne. Obowiązująca ustawa deprecjonuje osoby chore - uważa Jarosław Lewandowski.
Innego zdania jest Jerzy Dziewulski, który pracował nad dotychczasową ustawą. - Jeśli chodzi o badania lekarskie, to mieliśmy w tym temacie niewiele do powiedzenia, bo decyzję podejmowali lekarze. Czy w tej sytuacji, w której się obecnie znajdujemy, powinniśmy dozbroić naszych mieszkańców? - zastanawia się polityk.
W programie wyjaśniamy, jaka jest propozycja Klubu Kukiz’15 w kwestii dostępu do broni i wynikających z tego szans oraz niebezpieczeństw. Padają również głosy słuchaczy, którzy kategorycznie sprzeciwiają się pozwoleniu na otwarty dostęp do tego typu narzędzi.
***
Tytuł audycji: Za, a nawet przeciw
Prowadzi: Kuba Strzyczkowski
Goście: Jarosław Lewandowski (prezes Fundacji Rozwoju Strzelectwa, redaktor naczelny miesięcznika "Strzał"), Sebastian Kuczyński (Klub Strzelecki Kaliber.45), dr Wojciech Kulesza (psycholog społeczny, SWPS Poznań), Jerzy Dziewulski (polityk), dr Aleksandra Zięba (Katedra Nauk o Bezpieczeństwie, Uniwersytet Warszawski)
Data emisji: 22.11.2016
Godzina emisji: 12.09
sm/fbi
Oto wyniki sondy, przeprowadzonej w trakcie audycji: