Trójka|Salon polityczny Trójki
Kwiatkowski: NIK wróci do szkół, będzie kolejna kontrola
2013-11-28, 09:11 | aktualizacja 2016-11-29, 11:11
Krzysztof Kwiatkowski zapowiedział w Trójce, że kontrolerzy NIK po raz kolejny sprawdzą przygotowanie szkół na przyjęcie sześciolatków. Kontrola odbędzie się przed wrześniem 2014 roku.
Posłuchaj
Prezes Najwyższej Izby Kontroli mówił w "Salonie politycznym Trójki” , że pracownicy Izby obejmą kontrolą jak największą liczbę placówek - większą niż ostatnio. Chodzi o sprawdzenie, jak szkoły wprowadziły zalecenia tegorocznego raportu NIK. Krzysztof Kwiatkowski odpierał w radiowej Trójce zarzuty, że tegoroczny raport jest mało wiarygodny, gdyż kontrolerzy sprawdzili tylko 32 szkoły. - Kontrolerzy NIK sprawdzili kilkadziesiąt szkół, ale to jest też raport, w którym wnioski wyciągam z badań przeprowadzonych w 11 tysiącach szkół przez sanepid. NIK ma wyjątkową kompetencję, oprócz tego, że sama przeprowadza kontrole, ale nie jest w stanie trafić wszędzie, to może także korzystać z raportów innych instytucji publicznych lub im to zlecać i taka instytucja nie może odmówić - zaznaczył były minister sprawiedliwości.
Według tegorocznego raportu NIK, wiele szkół nie jest gotowych na przyjęcie sześciolatków. Sale nie są odpowiednio wyposażone, nie ma właściwych warunków sanitariatach, ani możliwości przeprowadzenia lekcji wychowania fizycznego dla najmłodszych uczniów. Przeciwko obowiązkowi posyłania sześcioletnich dzieci do szkół protestują setki tysięcy rodziców. Pod obywatelskim projektem na rzecz zorganizowania referendum w tej sprawie podpisało się milion Polaków. Projekt został jednak odrzucony przez Sejm.
Fundusze unijne pod lupą NIK
Krzysztof Kwiatkowski mówił w Trójce także o dwóch innych dużych kontrolach, które NIK planuje na przyszły rok. Jedna z nich związana jest z funduszami unijnymi. - W przyszłym roku zaczyna się ogromna kontrola przygotowania Polski do wydatkowania funduszy w nowej perspektywie. Nie tylko kontrola w ministerstwie rozwoju regionalnego czy w ministerstwie rolnictwa, ale także we wszystkich urzędach marszałkowskich, bo w nowej perspektywie dużo więcej pieniędzy będzie wydatkowanych przez tak zwane regionalne programy operacyjne - podkreślił prezes NIK.
Wspieranie polskiej rodziny - to kolejny problem, którym zamierza się zająć Najwyższa Izba Kontroli. - W Polsce wydajemy 50 miliardów złotych na wspieranie polskich rodzin, ale jest to rozproszone w 50 różnych programach. Chcemy sprawdzić efektywność działania instrumentów państwa wspierających polskie rodziny. Raport w tej sprawie przedstawimy w przyszłym roku - zaznaczył Krzysztof Kwiatkowski.
Finanse partii politycznych
Gość radiowej Trójki nie chciał odpowiedź na pytanie, czy NIK skontroluje to, w jaki sposób partie polityczne wydają publiczne pieniądze. - Jesteśmy jeszcze przed zatwierdzeniem ostatecznego kalendarza wykazu kontroli, więc na to pytanie co do ostatecznego kształtu chętnie odpowiem za parę tygodni - podkreślił Kwiatkowski. Prezes NIK uważa, że szczególnie jedna zmiana powinna być natychmiast wprowadzona w polskich partiach. - Niech składki członkowskie będą płacone z osobistych kont i to ma szansę ostatecznie ukrócić tzw. pompowanie kół i martwe dusze - mówił w "Salonie politycznym Trójki" były poseł PO.
Rozmawiał Marcin Zaborski.
(aj)