Reklama

reklama

Beata Kempa: decyzja Trybunału ws. Katynia to wielka krzywda dla Polski

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Beata Kempa: decyzja Trybunału ws. Katynia to wielka krzywda dla Polski
Beata Kempa, wiceprezes Solidarnej PolskiFoto: PR

Wycofanie się Trybunału w Strasburgu z oceny rosyjskiego śledztwa ws. zbrodni katyńskiej to wielka krzywda dla Polski, Polaków, a w szczególności rodzin ofiar - uważa Beata Kempa, wiceprezes Solidarnej Polski.

Posłuchaj

Beata Kempa, wiceprezes Solidarnej Polski o decyzji Trybunału Sprawiedliwości w sprawie śledztwa katyńskiego (Salon Polityczny Trójki/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

W poniedziałek Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł większością głosów, że nie może ocenić rosyjskiego śledztwa ws. zbrodni katyńskiej z lat 1990-2004, bo Rosja przyjęła Europejską Konwencję Praw Człowieka dopiero w 1998 r., czyli osiem lat po rozpoczęciu śledztwa. Trybunał zauważył przy tym, że większość czynności śledczych miała miejsce przed datą związania się przez Rosję konwencją.

Beata Kempa, wiceprezes Solidarnej Polski jest tą decyzją oburzona. - To uzasadnienie jest bardzo krzywdzące, nie jest dobrym uzasadnieniem dla wszystkich Polaków, nie mówiąc już o tych, którzy najbardziej ucierpieli, czyli dzieciach i najbliższych tych, którzy zostali zamordowani. Istotnie ten wyrok jest dużo mniej korzystny niż poprzedni w mniejszym składzie izby. Mnie to uzasadnienie absolutnie nie przekonuje - powiedziała w "Salonie politycznym Trójki".

KATYŃ: serwis specjalny portalu PolskieRadio.pl >>>

Jej zdaniem bezkarność Rosji została potwierdzona przez instytucję europejską i będzie utrudniać dochodzenie prawdy w stosunkach polsko-rosyjskich. - Ta sytuacja pokazuje, że nie zawsze Europa będzie bronić słusznych spraw - skomentowała Kempa.

Beata Kempa uznała, że Trybunał Praw Człowieka podszedł do sprawy nierzetelnie. - Można było do tej sprawy podejść z gruntu całokształtu tego postępowania i nawet to orzeczenie wcześniejsze mówiące, że to była zbrodnia wojenna w mojej ocenie było dużo korzystniejsze - powiedziała.

Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Dodała też, że znaczące dla decyzji Trybunału mogło być też niskie zainteresowanie sprawą ze strony polskiej. - Mam sporo do zarzucenia ministrowi Sikorskiemu i prezydentowi Komorowskiemu. Nie mamy informacji co jest w tej sprawie robione. Moim zdaniem robione jest zbyt mało. Być może dlatego instytucje europejskie to obserwują, widzą, że nie ma zainteresowania ze strony rządu zatem sprawa została załatwiona tak, jak została załatwiona - skomentowała Kempa.

Rozmawiała Beata Michniewicz.

bk

Polecane