Polityka klimatyczna to… polityka

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Polityka klimatyczna to… polityka
Elektrownia BełchatówFoto: Morgre/Wikipedia/CC

- Z powodu kryzysu w ostatnich latach produkcja była mniejsza. To spowodowało obniżkę cen uprawnień do emisji gazów cieplarnianych, będących podstawowym instrumentem polityki klimatycznej. To wywołało w UE burzliwą dyskusję o handlu emisjami. Kilka lat temu zakładano, że ceny uprawnień powinny wynosić około 30-50 euro za tonę, obecnie tona kosztuje 3 euro - mówi Artur Gradziuk z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Posłuchaj

Polityka klimatyczna to… polityka (Żyjemy w Europie/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Według porozumienia z 2008 roku do 2020 o 20 procent państwa członkowskie powinny zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych. - Realizacja tego postulatu powinna się udać, bo w porównaniu do roku 1990 udało się ograniczyć emisję o 18 procent. Pozytywne zmiany zachodzą także jeśli chodzi o wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. Najtrudniej doprowadzić do zmniejszenia o 20 procent wykorzystania energii. Aby to osiągnąć, założono, że 3 procent budynków użyteczności publicznej ma być rocznie poddanych termomodernizacji, co wiąże się z ogromnymi nakładami finansowymi - mówi Artur Gradziuk.

W listopadzie szczyt klimatyczny ONZ odbędzie się w Warszawie

Unii Europejskiej zależy, żeby państwa emitujące dużo gazów cieplarnianych (USA, Chiny, Indie) były członkami przyszłego porozumienia klimatycznego. Do jego podpisania ma dojść w Paryżu w 2015 roku.  Jednak jak zwrócił uwagę gość Ernesta Zozunia ambitne plany UE, która ogranicza emisję gazów powodują, że gospodarka Wspólnoty staje się mniej konkurencyjna. Czy Unia planuje kroki, aby to zmienić? Zapraszamy do wysłuchania audycji!

Audycja powstała w ramach projektu Euranet Plus.

(gs)

Polecane