Królestwo Lo: surowe życie bez pośpiechu (galeria zdjęć)

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Królestwo Lo: surowe życie bez pośpiechu (galeria zdjęć)
Wieś Kagbeni z dominującym Czerwonym Klasztorem leży w dolinie Kali Gandaki - Czarnej Rzeki.Foto: Piotr Gawrzyał

Królestwo Lo od lat rozpalało wyobraźnię podróżników i poszukiwaczy przygód. - Kraj jest bogaty, ale nie w dobra materialne, lecz duchem. Każdy, kto będzie szukał wyciszenia, kontaktu z niezadeptaną przyrodą i autentycznymi ludźmi, doceni ten kawałek świata - mówi Piotr Gawrzyał, fotograf i wielbiciel gór.

Posłuchaj

Królestwo Lo: surowe życie bez pośpiechu (Do południa/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Być może właśnie to miejsce było pierwowzorem mitycznej krainy szczęścia i harmonii Shangri La z książki Jamesa Hiltona "Zaginiony horyzont" (1933). Trudno dostępna kraina ciągle rozbudza wyobraźnię tych, którzy poszukują wytchnienia na krańcach cywilizacji. Tutaj, u stóp najwyższych szczytów Himalajów, swoją drogę znajdują buddyści.

Do Królestwa Lo, w regionie Mustang w północnym Nepalu, turystów dociera niewielu, a wielowiekowe tradycje wciąż jeszcze opierają się tam zachodniemu modelowi życia. Ludzie żyją surowo, spokojnie, niespiesznie. - Są autentycznie rozradowani na widok gości - opowiada Piotr Gawrzyał, który Królestwo Lo odwiedził w porze jesiennej i uchwycił życie codzienne jego mieszkańców na zdjęciach; część z nich można zobaczyć w naszej galerii.

- Mieszka tam około 5 tysięcy ludzi, z czego blisko połowa w okolicach stolicy. W zasadzie są to same dzieci i starcy. Większość młodych, jeśli mogła, wyjechała do Nepalu za chlebem i już raczej nie wróci - tłumaczy rozmówca Pawła Drozda.

Mieszkańcom Mustangu i kulturowo, i geograficznie bliżej do Tybetu. - Tym większą tragedią było dla nich zamknięcie granicy z Tybetem. Przez terytorium Mustangu przechodził główny szlak handlowy z północy na południe. Zamarła więc wymiana kulturowa, utrudniono życie codzienne - podkreśla.

Na audycję "Do południa" zapraszamy od poniedziałku do czwartku od godz. 9.00 do 12.00. Program prowadził Paweł Drozd.
(ed)

Polecane