Trójka|Salon polityczny Trójki
Wniosek o wotum nieufności. "Strzał w mury okalające PO"
2013-03-07, 08:03 | aktualizacja 2016-11-29, 11:11
- Będziemy ponawiać wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu. Nie ustaniemy, aż te władze odsuniemy - zapewnił w radiowej Trójce Joachim Brudziński z PiS.
Posłuchaj
W Sejmie odbędzie się w czwartek debata nad wnioskiem PiS o wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska i powołanie na stanowisko premiera prof. Piotra Glińskiego. Głosowanie odbędzie się w piątek.
Joachim Brudziński tłumaczy, że wniosek i głosowanie nad nim to pierwszy strzał w mury okalające Platformę Obywatelską. - Pojedyncze cegły osłabimy. Ci, którzy za tym murem siedzą, skaczą już sobie do gardła. Morale upadło, zaczyna brakować wody. Są pierwsze oznaki dżumy, cholery i epidemii - powiedział Brudziński.
PiS chce odwołać rząd Donalda Tuska w zasadzie za wszystko. Za stan gospodarki i finansów publicznych, wieś i rolnictwo, edukacja, nauka i kultura, stosunek do państwa, samorząd terytorialny, polityka zagraniczna oraz stosunek do krytycznych wobec władzy mediów - wyliczył Brudziński.
Jego zdaniem ciekawe jest, jak do wniosku odniosą się partie, które "mienią się opozycyjnością". - Jak Ziobro i Miller będą tłumaczyć się opinii publicznej z faktu poparcia rządu, jeżeli nie zagłosują przeciwko odwołaniu Donalda Tuska - powiedział Brudziński.
Poseł PiS uważa, że Ci politycy tak na prawdę pokazują, że są kwiatkiem do kożucha premiera Donalda Tuska i robią wszystko, by ten rząd trwał. - Biorą odpowiedzialność również za to co dzieje się w służbie zdrowia pod rządami Bartosza Arłukowicza i transportu Sławomira Nowaka. Dzisiaj sprawa jest jasna, wóz albo przewóz. Albo zagłosują za rządem Tuska, albo za wnioskiem o jego odwołanie - powiedział Brudziński.
Posłuchaj rozmowy Beaty Michniewicz z Joachimem Brudzińskim.
tj