Trójka|Zapraszamy do Trójki - popołudnie
Piernik, czyli ciasto z pieprzem
2012-12-05, 14:12 | aktualizacja 2012-12-19, 18:12
- Dawna legenda głosi, że gdy mistrzowi piernikarskiemu rodziła się córka, to w dniu jej narodzin robiono zaczyn z mąki i miodu, który leżakował aż do dnia jej ślubu - mówi Sumita Mira Sangar z Muzeum Okręgowego w Toruniu.
Posłuchaj
"Zapraszamy do Trójki - popołudnie" 4.12.2012
Dodaj do playlisty
Katarzyna Balcerzak, cukiernik, tłumaczy, że piernik to staropolska nazwa ciasta piernego, czyli z pieprzem. W mieszance znajdują się cynamon, kardamon, mielone goździki i właśnie odrobina pieprzu.
Jedną z najbardziej strzeżonych tajemnic cukierników jest długość leżakowania ciasta. - Kiedyś leżało nawet rok - zdradza Katarzyna Balcerzak. Sumita Mira Sangar z Muzeum Okręgowego w Toruniu mówi, że po kilku miesiącach było ono tak twarde, że... rozbijano je kilofami i łopatami. Bardzo często dopiero na etapie rozcierania dodawano przypraw.
Dzieci lepią pierniki, fot.: mat. promocyjne Muzeum Okręgowego w Toruniu