Uwaga! Z kampanią społeczną łatwo przesadzić
2012-09-22, 21:09 | aktualizacja 2012-09-23, 08:09
Dotyczą często trudnych tematów, bywają kontrowersyjne, wstrząsające, czasami wulgarne. – Dobra kampania społeczna to nie jest taka, która podoba się autorowi i jego znajomym – mówił w Trójce Jan Prószyński z portalu kampaniespołeczne.pl.
Posłuchaj
Kampania społeczna ma skłonić ludzi do zmiana postaw i zachowań. - Jeżeli jest dużo, podobnych kampanii, może być trudniej wpłynąć na tę zmianę. Zależy też, czy postawa, której dotyczy jest głęboko zakorzeniona w ludziach, czy to tylko słabe przyzwyczajenie – mówił ekspert.
Jan Prószyński tłumaczył, że w skutecznej kampanii generalnie chodzi o to, żeby zwrócić uwagę na dany problem, a następnie przekonać adresata do swoich racji. - Problem pojawia się wtedy, kiedy równowaga między elementami jest zachwiana. Jeśli na przykład wiele siły idzie na to, żeby zwrócić uwagę na temat, a pojawia się mniej argumentów, które mogłyby przekonać odbiorcę do zmiany postawy – mówił gość Trójki.
Czy mocne, dosadne, a czasami drastyczne reklamy mogą wywołać odwrotny od zamierzonego skutek? – Nie ma jednej zasady i wzoru na skuteczne użycie emocji. Żeby ocenić skuteczność reklamy trzeba przeprowadzić badania jej działania. Dobra kampania to nie jest taka, która podoba się autorowi i jego znajomym – dodał ekspert portalu kampaniespołeczne.pl.
Jan Prószyński przytoczył m.in. badania, które dowiodły, jak nieskuteczne są komunikaty na paczkach papierosów. - Obrzydzenie nimi wywołane u grupy docelowej, czyli u palaczy, powodowało reakcję odwrotną, czyli w nieprzyjemnej sytuacji sięgali po papierosa. Podobna reakcja może mieć miejsce przy silnie awersyjnych komunikatach w kampaniach społecznych. Trzeba uważać, żeby nie przesadzić z emocjami – radził.
Jak skonstruować piękną reklamę społeczną, jaki jest mechanizm kampanii w internecie i jak Kinga Preiss tłumaczy swój udział w kontrowersyjnym klipie dla fundacji Rack’n’Roll – o tym wszystkim usłyszysz w nagraniu audycji.
Rozmawiał Paweł Drozd.
ei