Brodka: nie ukrywam, wiele robię dla siebie

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Brodka: nie ukrywam, wiele robię dla siebie
Monika Brodka Foto: fot. facebook.com/Brodka

- Staram się być szczera wobec siebie, rozwijać się. Stąd wynikają wszystkie moje zmiany stylistyczne często odbierane jako brak zdecydowania - mówi w Trójce Monika Brodka.

Posłuchaj

Z Moniką Brodką rozmawia Piotr Metz
+
Dodaj do playlisty
+

Komentarze dotyczące niezdecydowania pojawiły się już przy wydanej w 2010 roku płycie "Granda". Album okrył się jednak podwójną platyną i spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem publiczności. - Liczę na reakcje ludzi. Mimo tego, że po 100 koncertach z "Grandą" wpadliśmy w pewną rutynę, to doping i okrzyki mogą spowodować, że nadal spontaniczne rzeczy dzieją się na scenie i mnie przy niej utrzymują - podkreśliła w rozmowie z Piotrem Metzem .
Artystka dodała, że po długiej trasie koncertowej pojawiło się znużenie i ogromna chęć powrotu do studia nagraniowego. - Obydwoje z Bartkiem (producent Bartosz Dziedzic) zdawaliśmy sobie sprawę, że jesteśmy skażeni wszystkim, co pozostawiła po sobie "Granda" i zaczęły się debaty, w którą stronę powinniśmy pójść - przyznała Monika Brodka .

Z radością wykorzystali więc propozycję wyjazdu do Stanów Zjednoczonych i choć dwa utwory , które znalazły się na  wydanej 30 maja EP-ce "LAX", rodziły się w bólach, to artystka jest zadowolona z efektów. - Zależało mi bardzo na tym, by w nagraniach użyć akordeonu, a teksty były po angielsku i to udało się zrealizować. Bardzo wiele rzeczy wydarzyło się też spontanicznie. Podkreślam, że "LAX" to oddzielny, zamknięty projekt , który jest odpowiedzią na prośby fanów o nowe utwory. "Varsovie" i "Dancing Shoes" nie znajdą się na kolejnej płycie, ale, wraz z remiksami, wydamy je na winylu!
W Red Bull Studio w Los Angeles towarzyszyło Monice wielu światowych specjalistów, a za remiksy odpowiadają Kamp!, Auer, Bueno Bros. i Greg Kozo.

- I znów z czysto egoistycznych względów, dla samej siebie chciałabym spróbować czegoś nowego. Chciałabym jeszcze pograć na ulicy do kapelusza, przeżyć niesamowite przygody, popatrzeć na siebie z boku i innej perspektywy. Wiem, że w Polsce mnie to już nie spotka, dlatego staramy się o koncerty zagraniczne - wyznała.

Więcej o zawodowych planach, relacjach z fanami, doświadczeniach z USA oraz o tym, czego zazdrości zespołowi HEY Monika Brodka opowiadała w Trójce. Wysłuchaj całej rozmowy!

"Lista osobista" na antenie Trójki w każdą sobotę tuż po 19.

Polecane