"Ustawa o świadczeniach zdrowotnych do nowelizacji"
Zgodni co do stanu polskiej służby zdrowa są posłowie-lekarze Beata Małecka-Libera (PO) i Tomasz Latos (PiS), goście "Pulsu Trójki".
Zdjęcie ilustracyjne
Foto: Talmoryair/Wikimedia Commons/CC
W cieniu Euro 2012 posłowie wysłuchali w czwartek informacji rządu nt. sytuacji w służbie zdrowia. Czy wiceminister Jakub Szulc uspokoił ich?
PiS niepokoją dwie sprawy. Zamiana programów terapeutycznych na lekowe oraz protest pieczątkowy lekarzy. Te dwie sprawy są nieuregulowane – powiedział Tomasz Latos. Cieszy się jednak, że debata w Sejmie w ogóle się odbyła, że była merytoryczna. – Wielu sprawach zgadzaliśmy się jako lekarze ponad podziałami – podkreślił Latos.
Jednak jego zdaniem jeśli lekarze zgłaszają, że wycofano pewne zapisy z ustawy i wprowadzono je do umów między lekarzami a NFZ, to coś nie tak. Uważa, że trzeba decyzji premiera i ministra zdrowia do zobligowania prezesa NFZ, żeby to zmienił.
Mamy problem – potwierdza Beata Małecka-Libera z PO. Zarówno w rozmowach między Narodowym Funduszem Zdrowia i lekarzami oraz programach lekowych. Podkreśla, że w wielu merytorycznych sprawach jest zgoda. Jej zdaniem nie może być tak, że całą politykę zdrowotną prowadzi NFZ, a minister zdrowia nie ma 100 proc. wpływu na jego szefa. Dlatego m.in. trzeba nowelizować ustawę o świadczeniach zdrowotnych.
Rozmawiała Beata Michniewicz.